W Parku Sybiraków stanie pomnik upamiętniający byłych zesłańców do sowieckiej Rosji. Pieniądze na jego budowę pochodzą ze Związku Sybiraków Polskich oraz Urzędu Miasta Rzeszowa.

Związek Sybiraków Polskich w Rzeszowie decyzje o budowie pomnika upamiętniającego los setek tysięcy osób wywiezionych na Syberię podjął już kilka lat temu. Zgodę na jego budowę wyrazili radni oraz prezydent Tadeusz Ferenc. Pomnik „Zesłańców Sybiru” ma stanąć w Parku Sybiraków na osiedlu Baranówka. W 2011 roku konkurs na projekt pomnika ogłoszono w Zespole Szkół Plastycznych w Rzeszowie

– Miasto podpisało już umowę z wykonawcą pomnika. To firma Art-Studio ze Szczyglic – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Pomnik ma być wykonany z brązu, a jego koszt wyniesie 289 tys. zł.

Konkurs na pomnik „Zesłańców Sybiru” wygrał Jakub Ataman. Jego praca przedstawia dwumetrowego, idącego pod wiatr człowieka, po kolana brnącego w śniegu. Zesłaniec zostawia za sobą ślady, na których mają znajdować się nazwy miejscowości, do których zsyłani byli Polacy. Całość będzie odpowiednio oświetlona.

Po ogłoszeniu wyników Jakub Ataman mówił, że podczas projektowania pomnika chciał  uniknąć niepotrzebnych symboli. – Forma jest prosta i czytelna dla każdego. Jednak ten prosty pomysł nie jest całkowicie pozbawiony symboliki. Pomnik będzie umiejscowiony na dużej, pustej przestrzeni. Tablica informująca powinna być umieszczona ok. 50 metrów od postaci, tak żeby każdy, kto zechce zbliżyć się do pomnika, musiał pokonać tę drogę – tłumaczył autor.

30 tys. złotych na projekt pomnika przekazał rzeszowski oddział Związku Sybiraków Polskich. – Na początku w skali 1:1 ma zostać stworzony model pomnika, następnie powstanie odlew z brązu. Pomnik ma być gotowy we wrześniu 2014 roku – mówi rzecznik Chłodnicki.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama