Rzeszowscy policjanci oddali hołd żołnierzowi Mateuszowi Sitkowi [FOTO, VIDEO]

Reklama

Rzeszowscy policjanci oddali cześć tragicznie zmarłemu sierż. Mateuszowi Sitkowi, żołnierza 1. Brygady Pancernej.

 

Zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Rzeszowie

W środę, w samo południe, przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie zabrzmiały syreny i zaświeciły niebieskie światła w policyjnych radiowozach.

Funkcjonariusze oddali cześć sierż. Mateuszowi Sitkowi z 1. Brygady Pancernej, który 28 maja został śmiertelnie raniony nożem na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu, grupa imigrantów próbowała wtedy sforsować stalową zaporę.

Żołnierz został ugodzony nożem w klatkę piersiową, gdy tarczą blokował wyłom w zaporze. W stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

21-latek trafił do szpitala w Hajnówce, potem do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Żołnierz zmarł 6 czerwca. Został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony „Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju”.

W środę w południe w całym kraju zawyły syreny pojazdów policji, straży pożarnej i straży granicznej na znak czci dla śp. Mateusza Sitka. Był to również wyraz solidarności wszystkich służb mundurowych, dbających o bezpieczeństwo.

– Żołnierz 1. Brygady Pancernej do końca wypełnił słowa roty przysięgi wojskowej. Za obronę granic naszego kraju zapłacił najwyższą cenę, pozostawiając pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich – napisała Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.

Hołd Mateuszowi Sitkowi oddali także funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie na czele z szefem podkarpackiej policji insp. Jarosławem Tokarczykiem. Przed budynkiem KWP także rozbrzmiały sygnały policyjnych radiowozów.

– Są gesty, które znaczą więcej niż słowa – podkreśla KWP w Rzeszowie. 

 

Zdjęcia: KWP w Rzeszowie

Pogrzeb Mateusza Sitka odbył w środę w miejscowości Nowy Lubiel na Mazowszu. 

RzN, PAP

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama