Plakat Tomasza Bogusławskiego do molierowskiej sztuki „Szkoła żon” okazał się najlepszy w Międzynarodowym Biennale Plakatu Teatralnego na rozpoczętych w czwartek 60. Rzeszowskich Spotkaniach Teatralnych – Festiwalu Arcydzieł 2022.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Festiwal Arcydzieł, który po kilku latach zastąpił Festiwal Nowego Teatru, w Teatrze im. W. Siemaszkowej potrwa 8 dni – do przyszłego piątku. W programie 20 wydarzeń, konkursowe spektakle, czytania performatywne, rozmowy o teatrze, przegląd offowych teatrów…
Arcydzieła rozpoczęły się w czwartek wieczorem od rozstrzygnięcia konkursu „Hipokryzja według Moliera” na najlepszy plakat do dzieł wybitnego francuskiego komediopisarza, który w tym roku obchodzi 400. rocznicę swoich urodzin.
Moliere wiecznie młody
To właśnie Molierowi poświęcono Międzynarodowe Biennale Plakatu Teatralnego 2022, które jest jednym ze znaków rozpoznawczych rzeszowskiej „Siemaszki”. Na Biennale zgłoszono 168 prac. To plakaty do sztuk Moliera, powstałych w latach 2010-2022.
Plakaty oceniało międzynarodowe jury: Karel Míšek (Czechy), Mykola Kovalenko (Słowacja/Czechy), Istvan Orosz (Węgry), Agnieszka Popek-Banach (Polska) i Krzysztof Motyka (Polska). To właśnie Motyka odczytał werdykt jury.
Za najlepszy plakat uznano pracę prof. Tomasza Bogusławskiego, byłego rektora Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, do „Szkoły żon”, jednej z najlepszych sztuk Moliera z 1662 r.
– Najbardziej się cieszę, że teatr zauważył 400. rocznicę urodzin Moliera – mówił prof. Bogusławski. – W ten sposób współczesnemu widzowi uświadamia się, że teksty Moliera tak szybko się nie starzeją. Ja się szybciej starzeję – żartował autor zwycięskiego plakatu.
– Moliere nie starzeje się, Moliere wiecznie młody – komentowała Jagoda Skowron, pełnomocnik dyrektora „Siemaszki”.
Drugie miejsce – ex aequo zajęli Lex Drewiński (Polska) oraz Jerzy Skakun i Joanna Górska za plakat do „Skąpca”, a trzecie miejsce Paulina Pioruna za plakat do „Mizantropa”. – Jestem wzruszona, że znalazłam się w tak znakomitym gronie artystów – mówiła Piorun.
Jury przyznało także trzy wyróżnienia za plakaty do „Świętoszka”. Otrzymali je: Lex Drewiński, Istvan Szathmary (Węgry) i Ying Wang (Chiny).
Subtelny humor
– Poziom plakatów był bardzo nierówny, było trochę tzw. szkolnych, jeszcze niedojrzałych, trochę naiwnych. Dzieła Moliera to nie jest prosty śmiech typu „ha, ha, ha”, czy rechot. To humor subtelny, na plakacie musi być artyzm – mówił nam Krzysztof Motyka.
Jury dość szybko zrobiło selekcję, kłóciło się o wybór najlepszych z dziesięciu prac. – W zwycięskim plakacie dostrzegliśmy subtelny dowcip, w fajnym stylu staroświeckim. W trzecim ujęła nas zasada: „Mniej znaczy więcej” – podkreślał Motyka.
We foyer teatru można oglądać wystawę 30 najlepszych plakatów z Biennale. Zostanie ona potem pokazana w Wilnie (Litwa) oraz Pilźnie (Czechy). Z okazji wystawy wydano katalog, laureaci otrzymają po jednym z nich oraz dyplom uczestnictwa w konkursie.
Po ogłoszeniu laureatów, publiczność w pierwszy dzień Festiwalu Arcydzieł zobaczyła „Wizytę starszej pani” w wykonaniu aktorów Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. W przerwie spektaklu widzowie zjedli urodzinowy tort.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
