Świetny, wielki film – mówili ci, którzy w piątkowy wieczór w kinie Zorza wzięli udział w przedpremierowym pokazie filmu „KOS” w reżyserii Pawła Maślony.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Choć „KOS” wchodzi na ekrany polskich film 26 stycznia, to w Rzeszowie najnowsze dzieło Pawła Maślony można było zobaczyć tydzień przed premierą. Na pokaz przyjechał Maślony, oraz główni aktorzy filmu: Robert Więckiewicz, Łukasz Simlat oraz debiutująca na wielkim ekranie Matylda Giegżno. Do Rzeszowa przyjechała też producentka – Aneta Hickinbotham.
„KOS” zdobył aż 9 nagród na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, w tym Złote Lwy. Produkcję zrealizowano przy wsparciu finansowym Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego. Zdjęcia do filmu kręcone były w m.in. w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, Nowej Dębie oraz Wilczej Woli.
Fabuła historycznego filmu „Kos” zaczyna się wiosną 1794 roku. Do kraju wraca generał Tadeusz „Kos” Kościuszko (w tej roli Jacek Braciak), który planuje wzniecić powstanie przeciwko Rosjanom, mobilizując do tego polską szlachtę i chłopów. Towarzyszy mu wierny przyjaciel i były niewolnik, Domingo (Jason Mitchell).
Tropem Kościuszki wraz z listem gończym podąża bezlitosny rosyjski rotmistrz, Dunin (Robert Więckiewicz), który za wszelką cenę chce schwytać generała, zanim ten wywoła narodową rebelię.
W tym samym czasie młody chłop, Ignac (Bartosz Bielenia), szlachecki bękart, marzy o nadaniu herbu i majątku przez swojego nieprawego rodzica, Duchnowskiego (Andrzej Seweryn), który tuż przed śmiercią uwzględnia go w testamencie.
Gdy ojciec umiera, chłopak musi uciekać przed swoim przyrodnim bratem, Stanisławem (Piotr Pacek), który nie chce dopuścić do realizacji ojcowskiej woli. Ignac kradnie testament i ma tylko dwa dni, aby stawić się z nim przed sądem i udowodnić swój tytuł szlachecki.
W trakcie ucieczki Ignac spotyka na swojej drodze Domingo, a między mężczyznami tworzy się silna więź porozumienia, mimo że obaj nie znają nawzajem swojego języka. Razem trafiają do dworku Pułkownikowej (Agnieszka Grochowska), gdzie Kościuszko ukrywa się, czekając na negocjacje z magnatami.
Kos jest nieufny wobec Ignaca i trzyma go w areszcie, jednak w decydującym momencie to właśnie w rękach niepozornego szlacheckiego bękarta będą leżały losy powstania. Gdy nadejdzie chwila próby, Ignac będzie musiał wybrać – czy dalej podążać za swoim herbowym marzeniem i dziedzictwem ojca, czy też przyłączyć się do „Kosa” Kościuszki i walczyć z nim o najwyższą stawkę.
Zdjęcia: Łukasz Bąk, Łukasz Pompa i Anna Włoch
Producenci „Żeby nie było śladów”, „Ostatniej Rodziny”, „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją”, „Patersona” oraz nominowanego do Oscara „Bożego Ciała” przedstawiają spektakularną, międzynarodową superprodukcję, przenoszącą widza w czasy Tadeusza Kościuszki.
W rolach głównych występują: Bartosz Bielenia, Jacek Braciak, Robert Więckiewicz, Agnieszka Grochowska, Łukasz Simlat, Andrzej Seweryn, Piotr Pacek, debiutująca na dużym ekranie Matylda Giegżno oraz uznany amerykański aktor Jason Mitchell („Straight Outta Compton”).
W rolach głównych występują: Bartosz Bielenia, Jacek Braciak, Robert Więckiewicz, Agnieszka Grochowska, Łukasz Simlat, Andrzej Seweryn, Piotr Pacek, debiutująca na dużym ekranie Matylda Giegżno oraz uznany amerykański aktor Jason Mitchell („Straight Outta Compton”).
Film powstał na podstawie debiutanckiego scenariusza Michała A. Zielińskiego nagrodzonego w konkursie scenariuszowym Script Pro 2020. – To kino rozrywkowe, ale i angażujące widza. Pod fasadą historii kryje się tu bowiem wiele bardzo współczesnych i aktualnych tematów – mówi Aneta Hickinbotham, producentka filmu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl