Mandaty i wypadki – z tym borykają się mieszkańcy os. Architektów, którzy chcą przejść przez tory kolejowe. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, zapowiada budowę podziemnego tunelu.
W rejonie przystanku przy ul. Podkarpackiej, w okolicach salonu Seat na os. Architektów, znajduje się przejazd kolejowy. To rejon łączący ulicę Zawiszy Czarnego z Podkarpacką. Mieszkańcy, którzy tam wysiadają i chcąc dostać się do swoich bloków po przeciwnej stronie, często przechodzą w niedozwolonym miejscu, ponieważ brakuje tam bezpiecznego przejścia.
Wcześniej korzystali z prywatnej posesji. Jej właściciel ponad dwa lata temu wynajął jednak teren pod sklep, ale jednocześnie otoczył posesję drutem kolczastym oraz kolcami, bo kierowcy w okolicy urządzali sobie nocne wyścigi.
Po tym, jak właściciel wspomnianego terenu, na którym stoi sklep, otoczył posesję drutem kolczastym, z „dzikiego” przejścia po kamieniach przy salonie Seata korzysta większość mieszkańców. Dojście na ul. Podkarpacką zajmuje im ok. 10 minut.
Jedyne „legalne” przejście i przejazd przez tory znajduje się okolicach dawnego sklepu Praktiker i IV Liceum Ogólnokształcącego (odcinek ulicy Zawiszy Czarnego), ale czas przejścia do przystanku autobusowego przy ul. Podkarpackiej zajmuje ok. 25 minut.
Osoby korzystające z „dzikiego” przejścia w najlepszym przypadku są karani mandatami, w najgorszym – dochodzi do wypadków np. potrąceń przez jadącą drezynę. O szczegółach wypadku pisaliśmy TUTAJ.
Dlatego miasto postanowiło zająć się tym tematem, mimo iż kolej, do której należy teren żadnej pomocy finansowej w tej kwestii nie zadeklarowała. Kolejarze jedyne, co zrobili, to postawili tabliczkę z napisem: „Przejście przez tory zabronione pod karą grzywny”.
Początkowo pojawił się pomysł, aby w to miejsce przenieść starą kładkę, która znajduje się nad torami przy dworcu PKP, lub wybudować całkiem nową. Takie rozwiązanie nie spodobało się jednak Tadeuszowi Ferencowi, prezydentowi Rzeszowa.
– Kładki nie są najlepszym rozwiązaniem dla osób z wózkami, znacznie wygodniejszy będzie zrobienie tunelu. Temat jest pilny i do realizacji jeszcze w tym roku – zapowiedział Tadeusz Ferenc.
Z przejścia podziemnego mogliby korzystać piesi, rowerzyści, osoby niepełnosprawne. Na razie nie jest znany koszt zapowiadanej inwestycji.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl