Do 5 lat więzienia grozi 38-letniemu mieszkańcowi Rzeszowa, który jest podejrzany o kradzież tabletów z rzeszowskiego hipermarketu b1. Policjanci odzyskali dwa urządzenia.
Do kradzieży doszło w ubiegłą środę w hipermarkecie przy ul. Witosa. Policjanci ustalili, że nieznany mężczyzna, chodząc pomiędzy regałami sklepu, zabrał z półek trzy tablety, a potem przebiegł z nimi przez linię kas i wybiegł ze sklepu.
– Mimo pościgu, mężczyźnie udało się uciec. Wbiegł na jezdnię pomiędzy samochody – relacjonuje Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Ustaleniem sprawcy zajęli się kryminalni rzeszowskiej komendy i policjanci komisariatu w Śródmieściu. Straty w wyniku skradzionych tabletów oszacowano na prawie 1800 zł.
Po kilku godzinach kryminalni wytypowali podejrzewanego mężczyznę. Okazał się nim 38-latek z Rzeszowa. Mężczyzna został zatrzymany dzień później w rejonie swojego mieszkania. Już podczas wstępnych rozmów przyznał się do kradzieży.
– Tablety zdążył już sprzedać – dwa w lombardzie, a jeden przypadkowej osobie – dodaje Szeląg. Policjanci odzyskali oba oddane do lombardu urządzenia. 38-latkowi przedstawiono zarzut kradzież, za co mu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
Reklama