Zdjęcie: Tomasz Modras / Rzeszów News

Przed nami mroźny weekend. Nocą w wielu miejscach Polski temperatura może spaść do -20 stopni Celsjusza. Urząd Miasta w Rzeszowie apeluje, by nie przechodzić obojętnie obok osób siedzących na ławkach, czy przystankach. W mieście zostały odpalone koksowniki. 

IMGW ostrzega przed silnym mrozem mieszkańców 10 województw, w tym także na Podkarpaciu. Meteorolodzy przewidują, że w samym Rzeszowie temperatura w ciągu dnia spadnie do -8 stopni Celsjusza, a w nocy może sięgać nawet -20. W piątek na rzeszowskich ulicach rozstawiono koksowniki, przy których można się ogrzać. 

Koksowniki rozstawiono na Rynku, przy dworcach i węzłach przystankowych MPK. Ponadto, straż miejska zwiększyła liczbę patroli, która sprawdzają miejsca, w których nocują bezdomni oraz zwracają uwagę na osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, które przesiadują na ławkach w parkach, czy na przystankach.

– Jeśli zajdzie taka potrzeba, strażnicy będą rozdawać koce i gorącą herbatę. Bezdomni będą namawiani do skorzystania z noclegowni i darmowych posiłków – zapowiada Maciej Chłodnicki, rzeczki prezydenta Rzeszowa.

– Prosimy też mieszkańców miasta o to, aby informowali policję lub Straż Miejską w przypadku, gdy zauważą jakąś osobę śpiącą na ławce lub innym miejscu narażającym ją na wychłodzenie – dodaje.

W Polsce od listopada do czwartku zmarło z powodu wychłodzenia 39 osób. 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama