Mieszkańcy Rzeszowa żądają przywrócenia całodobowej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Robotniczej. – Włączymy w niedziele – zapowiada miasto.
Przed epidemię koronawirusa miasto ograniczyło nocne, weekendowe i świąteczne funkcjonowanie sygnalizacji na niektórych skrzyżowaniach, w tym na al. Sikorskiego. W rezultacie zaczęły się skargi mieszkańców, że mają problem z przejściem na drugą stronę ulicy lub wyjazdem na główną drogę. Pisaliśmy o tym w połowie czerwca.
W tej sprawie docierają do nas kolejne skargi. Maciej, Czytelnik Rzeszów News, twierdzi, że wyłączanie w weekendy sygnalizacji na skrzyżowaniu al. Sikorskiego i ul. Robotniczej to „zbrodniczy pomysł”.
„Zachęcam do wizji lokalnej i przechodzenia przez przejście dla pieszych, gdzie do pokonania jest pięć pasów na al. Sikorskiego bez żadnego azylu, gdzie kierowcy rozpędzają swoje samochody nierzadko do ponad 100 km/h. Ruch również w niedziele jest duży” – napisał do nas Maciej. Napisał też w tej sprawie do Miejskiego Zarządu Dróg.
Urzędnicy przekonują, że drogowcy na bieżąco monitorują ruch w mieście i sygnalizacje dostosowują do bieżących potrzeb. Obecnie w rejonie al. Sikorskiego i ul. Robotniczej sygnalizacja działa od poniedziałku do piątku w godz. 6:00-21:00, w soboty – 7:00-20:00. w niedzielę jest wyłączona.
Od nadchodzącego weekendu ma się to zmienić. – W dni robocze sygnalizacja będzie działała już od 5:00 rano. W sobotę bez zmian, ale za to w niedzielę i święta uruchomimy ją od 7:00 do 20:00 – zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. A dlaczego sygnalizacja nie może być włączona przez całą dobę przez 7 w dni w tygodniu?
– Nie ma takiej potrzeby. Na al. Sikorskiego ruch ustaje około 21:00 i zaczyna się następnego dnia o ok. 6:00 – twierdzi rzecznik Chłodnicki.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
