Około stu zdjęć prezentujących codzienne życie na Podhalu z przełomu XIX i XX w., autorstwa hr. Klementyny Szembekowej z Dzieduszyckich, będzie można we wrześniu zobaczyć w Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu na Podkarpaciu. Wśród postaci na zdjęciach znaleźli się m.in. Witkacy i św. Brat Albert.

Wernisaż wystawy fotografii Klementyny hrabiny Szembekowej z domu Dzieduszyckiej, zorganizowany przez Związek Rodowy Dzieduszyckich herbu Sas, przy współpracy z Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu oddział Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich i Gminy Zarzecze poprzedzi konferencję naukową „Wokół społecznych pasji Dzieduszyckich”, która odbędzie się w Zarzeczu w dniach 19-20 września.

Jak poinformowała PAP kuratorka wystawy i asystentka w Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu Katarzyna Szarek, na wystawie „Reportażystka” zaprezentowanych zostanie około stu unikatowych fotografii wykonanych przez Klementynę hrabinę Szembekową w latach 1897–1905, dokumentujących życie codzienne, pejzaże i kulturę Zakopanego i Tatr.

„Chcemy pokazać Klementynę jako prekursorkę nowoczesnej fotografii reportażowej, której prace ukazują życie górali na Podhalu oraz piękno przyrody tatrzańskiej” – zaznaczyła Szarek. Dodała, że ekspozycja pokaże Zakopane z przełomu XIX i XX wieku w całej jego różnorodności, zarówno jego mieszkańców jak i charakterystyczną architekturę.

Autorka uwieczniła na fotografiach zabytkową zabudowę Zakopanego, która już nie istnieje, pejzaże górskie i okolicznościowe sceny rodzajowe. Pokazane zostały m.in. słynne Krupówki i domy w charakterystycznym zakopiańskim stylu.

„Warto zwrócić uwagę na obecność artystów i intelektualistów, którzy odwiedzali Zakopane, a których fotografka uwieczniła na swoich kliszach. Wśród nich znajduje się Stanisław Witkiewicz, twórca stylu zakopiańskiego, oraz jego syn Stanisław Ignacy – Witkacy” – wymieniała kuratorka wystawy. Na fotografiach, które znajdą się na wystawie, będzie można zobaczyć także Adama Chmielowskiego, późniejszego świętego Brata Alberta, a także znanych przewodników tatrzańskich.

Kuratorka zaznaczyła, że prezentacja zdjęć hrabiny ma na celu pokazanie jej jako prekursorki nowoczesnej fotografii reportażowej, której prace są nie tylko dziełem artystycznym, ale również bezcennym dokumentem etnograficznym i historycznym, uwieczniającym życie Zakopanego i jego mieszkańców na przełomie wieków. „To niezwykłe świadectwo czasów, które przeminęły, ale dzięki pasji i talentowi Klementyny hrabiny Szembekowej zostały zachowane na zawsze” – oceniła Szarek.

Dodała jako ciekawostkę, że Klementyna, nazywana przez Witkiewiczów z sympatią „Grafinią”, nawiązała z nimi serdeczne relacje. „Doskonale ilustruje to zachowane zdjęcie wykonane przez Stanisława Ignacego Witkiewicza, przedstawiające Klementynę z aparatem fotograficznym, opartą o skałę podczas jednej z ich wspólnych górskich wypraw” – powiedziała Szarek. Dodała, że zdjęcie to również będzie można obejrzeć na wystawie.

Fotografie, które we wrześniu znajdą się na ekspozycji „Reportażystka” w Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu, pochodzą z kolekcji Stefana Okołowicza, liczącej ponad trzysta zdjęć autorstwa Klementyny hr. Szembekowej. Zostały one wykonane na szklanych negatywach o wymiarach 4 na 6,5 cm.

„Te unikatowe zdjęcia, przedstawiające krajobrazy i codzienne życie Tatr, zostały szczęśliwie odnalezione w jednej z krakowskich kamienic, a następnie trafiły w ręce Stefana Okołowicza, znawcy fotografii, malarza i badacza twórczości Witkacego, współzałożyciela Instytutu Witkacego w Warszawie, który stał się ich właścicielem” – poinformowała Szarek. Dodała, że wcześniej fotografie te znajdowały się w archiwum rodziny Paradowskich z Krakowa.

Właściciel kolekcji Stefan Okołowicz napisał w notatce do wystawy, że tematem większości zdjęć są górale i pejzaże oraz „życie towarzyskie” górali przed kościołem. „Życia towarzyskiego osób przyjezdnych w ogóle nie fotografowała, jedynie poszczególne osoby, najczęściej spotkane na mieście, na przykład na Krupówkach” – napisał Okołowicz. „I Witkiewiczów… w Lovranie, do której pojechała ich odwiedzić” – dodał.

Wywołane ze szklanych klisz zdjęcia Klementyny hr. Szembekowej po raz pierwszy zostały publicznie zaprezentowane w 2014 roku podczas wystawy w willi Oksza, filii Muzeum Tatrzańskiego im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Wystawa w Zarzeczu będzie drugą ich prezentacją. Wystawa w 2014 r. nosiła tytuł „Staś W. skacze przez płot”. „Rzeczywiście autorka uchwyciła czternastoletniego Stasia Ignacego w locie nad płotem ogrodu Witkiewiczów na Krupówkach koło chałupy Ślimaka” – zaznaczył Okołowicz.

W jego ocenie zdjęcia autorstwa hrabiny, wykonane przy użyciu nowoczesnego, jak na tamte czasy, sprzętu fotograficznego, pokazują, że była ona prekursorką nowoczesnej fotografii reportażowej, zaś jej sposób uchwycenia momentów, kompozycja i jakość techniczna zdjęć są zaskakująco świeże, nawet z perspektywy dzisiejszej fotografii.

Twórczość fotografki i reportażystki Klementyny hr. Szembekowej z Dzieduszyckich będzie prezentowana w Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu i w Centrum Kultury w Zarzeczu, mieszczących się w dawnej rezydencji rodu, od 19 września do 31 października br. Wernisaż poprzedzi konferencję naukową: „Wokół społecznych pasji Dzieduszyckich”, która odbędzie się 20 września.

Wydarzenia są częścią trwających już od kilku lat obchodów 200. rocznicy urodzin ojca Klementyny – Włodzimierza Dzieduszyckiego, wybitnego przyrodnika, założyciela muzeum przyrodniczego we Lwowie, marszałka Sejmu Galicyjskiego i wielkiego społecznika. Jego dorobek i działalność zostaną uhonorowane podczas głównych obchodów zaplanowanych na 2025 rok.

Sekretarz Związku Rodowego Dzieduszyckich herbu Sas i organizator wydarzenia Melania Dzieduszycka poinformowała, że tegoroczne spotkanie ma na celu zarówno upamiętnienie dorobku wybitnych kobiet związanych z rodziną Dzieduszyckich, jak i także zwrócenie uwagi na ich niezwykłe zaangażowanie w ważne kwestie społeczne.

„Ich praca na rzecz edukacji, wychowania młodzieży i kształtowania postaw obywatelskich jest istotnym elementem dziedzictwa Dzieduszyckich. Jesteśmy dumni, że możemy przybliżyć ich działalność i znaczenie dla historii regionu oraz całego kraju – dodała Melania Dzieduszycka.

Wśród uczestników wrześniowej konferencji naukowej będzie m.in. etnolog, dr Magdalena Kwiecińska z Muzeum Tatrzańskiego im. dra T. Chałubińskiego, która opowie o znaczeniu tych fotografii.

„Zdjęcia autorstwa Klementyny mają charakter reportażowy, pokazują sytuacje chwytane +na gorąco+, stąd też ich bezcenna wartość, nie tylko jako dzieła artystycznego, ale również dokumentu etnograficznego zachowującego obraz Zakopanego z czasów jego świetności” – podkreśliła we wprowadzeniu do prelekcji dr Kwiecińska.

Zwróciła uwagę, że dzięki precyzyjnym opisom na szklanych negatywach, dokładnie wiadomo, gdzie i kiedy zostały zrobione, a także kogo przedstawiają.

Wystawa została dofinansowana ze środków ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury Kultura – Interwencje. Edycja 2024, oraz z budżetu województwa podkarpackiego.

(PAP)

zdjęcia: FB Palac Dzieduszyckich w Zarzeczu, grafiki organizatorów

Reklama