13 firm i konsorcjów jest chętnych do budowy rzeszowskiej „Wisłokostrady”. Na większość złożonych ofert miasto ma pieniądze.
W piątek, 12 maja, miasto otworzyło oferty firm. Chciało to zrobić 31 marca, ale z powodu ponad 300 pytań złożonych do postępowania przetargowego przez firmy zainteresowane kontraktem, ten termin kilka razy wydłużano. Opłaciło się, bo miasto ma w czym wybierać.
– Otrzymaliśmy 13 ofert. Wahają się od 169 mln do ponad 230 mln złotych – poinformował nas Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. Najniższą ofertę złożyła spółka Antex II z Lubyczy Królewskiej (lider) w partnerstwie ze spółką Wysowa Mosty.
Ogromne zainteresowanie
Drugą najniższą ofertę złożył warszawski Budimex – prawie 172 mln zł, trzecią Intop z Warszawy – 182,5 mln zł, czwartą konsorcjum firm Polbud Pomorze i Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów z Rzeszowa – prawie 183 mln zł.
Najwyższą ofertę na budowę „Wisłokostrady” złożył Primost Południe z Będzina – prawie 231 mln zł, druga najwyższa pochodzi od rzeszowskiej „Inżynierii” – 225,5 mln zł.
W przetargu miasto zapisało 180 mln zł, ale w budżecie zabezpieczyło więcej pieniędzy – nieco ponad 200 mln zł. – W 180 milionach zł mieszczą się dwie oferty, ale kilka przekracza 2 mln zł. W kwocie, którą zabezpieczyliśmy, mieści się aż 10 ofert – słyszymy w ratuszu.
„Wisłokostrada” to potężna inwestycja. Miasto teraz będzie analizowało wszystkie kosztorysy, które zawarto w 13 złożonych ofertach. To potrwa kilka tygodni. – Latem br. chcielibyśmy podpisać umowę z wykonawcą – zapowiada Artur Gernand.
Wybrana firma, od daty podpisania umowy, będzie miała 32 miesiące na wybudowanie „Wisłokostrady”. Pierwsze roboty miałyby się rozpocząć jeszcze w tym roku, finał przewidywany jest na 2026 roku.
Po co miastu „Wisłokostrada”?
„Wisłokostrada” (2-kilometrowa droga) ma połączyć osiedle Nowe Miasto z północną częścią Rzeszowa, bez konieczności przebijania się przez al. Piłsudskiego. Ma też odciążyć z ruchu centrum miasta i rondo Pobitno oraz ułatwić komunikację z S19 i autostradą A4.
Dwupasmowa trasa połączy aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą, a stąd doprowadzi przez ul. gen. Maczka do skrzyżowania ul. Lubelskiej z al. Wyzwolenia. Na razie gotowy jest około 500-metrowy fragment, łączący al. Rejtana z nowym targowiskiem przy ulicy Dworaka.
Nowa trasa z ulicą Ciepłowniczą połączy się rondem. Przebudowany będzie most Załęski, dzięki czemu w kierunku ul. Lubelskiej kierowcy pojadą także dwupasmówką. Przy drodze zostaną wybudowane drogi dla rowerów i chodniki (3 286 m).
Częścią inwestycji będzie także dwujezdniowa estakada nad linią kolejową Kraków-Medyka. Inwestycja będzie finansowana z trzech źródeł. Miasto, oprócz swoich pieniędzy, zdobyło z rządowego „Polskiego Ładu” 65 mln zł i kolejne 30 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl