Sąd Rejonowy w Łańcucie zdecydował, że 16-latek, podejrzany o dwukrotne usiłowanie zabójstwa małżeństwa z Kosiny, najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich.
Poinformowała nas o tym we wtorek sędzia Renata Jucha z łańcuckiego Sądu Rejonowego. Decyzja o umieszczeniu 16-latka w schronisku dla nieletnich zapadła w poniedziałek wieczorem. – Wszczęte zostało również postępowanie, czy nieletni dopuścił się czynów, które są przedmiotem postępowania – mówi nam sędzia Renata Jucha.
Właśnie to postępowanie sądu rodzinnego ma wykazać, czy są podstawy do tego, by 16-letni chłopak odpowiadał za dwukrotne usiłowanie zabójstwa jako osoba dorosła. Z takim wnioskiem do sądu zwróciła się prokuratura w Łańcucie.
Jeżeli sąd do tego wniosku się przychyli, to akta sprawy zostaną zwrócone do prokuratury. Jeżeli nie, postępowanie będzie prowadzone w sądzie rodzinnym w tzw. trybie dla nieletnich, a to oznacza, że przy udowodnieniu winy 16-latkowi, maksymalna kara, jaka mu grozi, to pobyt w schronisku dla nieletnich do 21. roku życia.
16-latek jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa 36-letniego Krzysztofa F. i jego żony: 37-letniej Jolanty F. Do zdarzenia doszło w miniony weekend w podłańcuckiej Kosinie. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych, 16-latek z soboty na niedzielę ok. 3:00 w nocy wszedł po drabinie na balkon domu małżeństwa F.
Hałas dobiegający z balkonu obudził małżeństwo. Krzysztof F. zerwał się z łóżka, by zobaczyć, co się stało. Na balkonie zaczął się szarpać z zamaskowanym sprawcą, który zadał mu kilka ciosów nożem w klatkę piersiową oraz okolice brzucha. Ciosy nożem w brzuch otrzymała także Jolanta F., która pobiegła z pomocą mężowi.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
W tym czasie w domu były dwie córeczki małżeństwa F. w wieku 3 i 6 lat. Im, na szczęście, nic się nie stało.
Bezpośrednio po zdarzeniu sprawca uciekł, a małżeństwo F. w poważnym stanie trafiło do jednego z rzeszowskich szpitali. Napastnikiem okazał się 16-latek z tej samej miejscowości. Policjanci zatrzymali go w niedzielę w ciągu dnia. Trafił on do policyjnej izby dziecka.
Nie wiadomo, co było motywem działania sprawcy, prokuratura czeka aż stan zdrowia małżeństwa F. na tyle się poprawi, że lekarze zgodzą się na przesłuchanie poszkodowanych. Jeżeli sąd zgodzi się, by 16-latek odpowiadał jako osoba dorosła, to za usiłowanie zabójstwa grozi mu do 25 lat więzienia. Dożywocie dla nieletnich jest wykluczone.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
