Zdjęcie: Pixabay

Przed sądem staną dwie 17-latki, które w jednym ze sklepów w Tarnobrzegu ukradły alkohol. Miał on być prezentem dla kolegi. 

Do zdarzenia doszło we wtorek, 21 stycznia, przy ul. Plac Bartosza Głowackiego. Policjanci ustalili, że dwie 17-latki ze sklepowych półek ukradły wódkę i whisky. Swój łup schowały do plecaków i nie płacąc minęły kasy. Kradzież zauważył ochroniarz, który ruszył za młodymi złodziejkami, uniemożliwiając im wyjście ze sklepu. Na miejsce wezwano policję.

Towar o wartości blisko 80 zł wrócił na sklepowe półki. – Okazało się, że nastolatki ukradły alkohol na prezent dla kolegi. Za swój czyn będą odpowiadać przed sądem – poinformowała podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. 

Policja przypomina, że kradzież rzeczy o wartości powyżej 500 zł jest przestępstwem, za którą grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Kradzież poniżej tej kwoty jest wykroczeniem, zagrożone karą grzywny.

Niemal każdego dnia policjanci interweniują w sprawach kradzieży sklepowych. Z półek znikają najczęściej alkohol, słodycze i artykuły spożywcze. Na stacjach benzynowych złodzieje nie płacą za paliwo. Od stycznia 2020 r. tarnobrzescy policjanci odnotowali 49 przypadków kradzieży nieprzekraczających kwoty 500 zł.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama