Policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który w listopadzie dopuścił się szeregu włamań i kradzieży. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Funkcjonariusze z Mielca na trop sprawcy, który włamywał się do kościelnych skarbonek wpadli w ubiegłym tygodniu. Jak ustalili mieleccy śledczy, 19-latek z Mielca włamał się do czterech skarbonek na datki w kilku kościołach na terenie miasta. Mężczyzna po zmierzchu wyłamywał drzwiczki w kościelnych skarbonkach i opróżniał je. Ukradł blisko 1000 złotych. Próbował także podważyć drzwiczki elektronicznych terminali na bilety autobusowe. Do pieniędzy zgromadzonych w terminalach nie udało mu się dostać, zniszczył jednak w ten sposób kilka urządzeń w centrum miasta.
Policjanci ustalili także, że zatrzymany 19-latek jest sprawcą włamania do samochodu, do którego doszło 17 listopada br. Mężczyzna otworzył zamek od drzwi fiata 170, po czym wymontował i ukradł z jego wnętrza radioodtwarzacz CD o wartości 250 złotych. Kolejne ustalenia pozwoliły także na postawienie mu zarzutu o przywłaszczenie torebki z telefonem komórkowym, pieniędzmi i dokumentami należącymi do mieszkanki Mielca.
W sumie mieleccy śledczy postawili zatrzymanemu 19-latkowi osiem zarzutów. Mężczyzna przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów. Policjanci z udziałem podejrzanego wykonali wizję lokalną, podczas której wskazał on sposób i przebieg popełnionych przestępstw. W sobotę wobec 19-latka sąd zastosował trzymiesięczny areszt. Za serię włamań i kradzieży mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
redakcja@rzeszow-news.pl