„Krzesło przyszłości” w reżyserii Kamila Krukowskiego został uznany najlepszym filmem podczas zakończonego w sobotę w Rzeszowie 20. Festiwalu. Filmów Optymistycznych Happy End.
Zdjęcia: Jacek Mądry
Festiwal Happy End trwał trzy dni: od czwartku do soboty (6-8 października). W Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie widzowie mieli okazję zobaczyć 29 filmów optymistycznych, które powstały w minionym sezonie. Od lat werdykt festiwalu ustalany jest na podstawie plebiscytu publiczności.
Grand Prix 20. edycji Happy End zdobył film fabularny „Krzesło przyszłości”. Dzieło Kamila Krukowskiego opowiada historię Andrzeja, cichego i skrytego testera krzeseł, który ma niezwykłą moc, pomagającą mu w pracy w niewielkiej fabryce. Mężczyzna potajemnie podkochuje się w sekretarce, a życie uprzykrza mu główny projektant.
Sytuacja zmienia się, gdy w zakładzie mają wyprodukować nowy model mebla, a na nauki do Andrzeja przybywa Witek – młody, ambitny chłopak pragnący zostać testerem.
W kategorii „Profesjonalny film fabularny” nagrodzono film „Czarna owca” (reż. Aleksander Pietrzak). Najlepszy „Studencki film fabularny” to „Martwe małżeństwo” (reż. Michał Toczko). W kategorii „Niezależny film fabularny” to „Jak mam?” (reż. Maciej Książko), a najlepszy „Profesjonalny film fabularny” to „Zręczni bezręczni” (reż. Monika Meleń).
„Jedna ręka nie widzę” w reżyserii Sylwestra Kmiecika to z kolei najlepszy film w kategorii „Niezależny film dokumentalny”. Wyróżnienie publiczności dobyła „Stancja” (reż. Adrian Apanel), nagrodę specjalną otrzymał „Wieleżyński Alchemik ze Lwowa” (reż. Mariusz Bonaszewski), „Czarna owca” (reż. Aleksander Pietrzak) miała najlepszy trailer.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
Ponadto organizatorzy przyznali nagrodę specjalną dla Eryki Kaczyńskiej – bohaterki filmu „Opowiem o moim życiu”, w reżyserii Alicji Grzechowiak, nagrodę specjalną dyrektora festiwalu dla najbardziej kreatywnego producenta filmowego minionego sezonu przyznano Krzysztofowi Bałtykowi za film w reżyserii Dominika Matwiejczyka – „Ślicznotka”.
Podobnie jak w poprzednich latach, blok wybranych i nagrodzonych filmów będzie prezentowany w wielu miastach i ośrodkach kultury filmowej w całej Polsce.
Organizatorem Happy End był WDK wraz z Fundacją Obrazy bez Granic, a producentem Exd’Art. Oprócz filmów i spotkań z twórcami, odbyły się warsztaty ze sztuki rysunku karykatury, które poprowadził Szczepan Sadurski. W drugi dzień można było zobaczyć na ekranie wybrane jego rysunki satyryczne, które były drukowane m.in. w „Szpilkach”.
Festiwalowi towarzyszyła również wystawa prac malarskich Stanisława Kmiecika, który był laureatem Nagrody Honorowej – Złotej Ryby dla „bohatera – nie tylko filmowego”. Największą filmową optymistką minionej dekady została Monika Meleń, która dołączyła do swojej kolekcji kolejne Złote Ryby.
Na festiwalu zostały wręczone także nagrody Happy Maker, które przyznawane są dla niezłomnych twórców polskiego kina niezależnego. Otrzymali je: Piotr Matwiejczyk i Dominik Matwiejczyk, których filmy były wielokrotnie prezentowane i nagradzane w dwudziestoletniej historii Happy Endu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
