Firma Bilfinger może już zabierać się za budowę w Rzeszowie, łączącego ulice Rzecha z Lubelską. Został jej przekazany plac budowy.
Most będzie miał 480 m długości, a szerokości 29 m. Jego konstrukcja będzie umieszczona na dwóch przęsłach 240- i 140-metrowych, z jednym pylonem (wieżą) wysokim na 120 m. Do mostu będzie prowadziła ponad 2-kilometrowa droga. Przetarg na inwestycję wygrała niemiecka firma Bilfinger.
Będzie kosztowała ponad 180 mln zł, z czego 92 mln to fundusze unijne.
Na szczycie mostu, którego wysokość wyniesie 110 metrów, zaplanowano potężny pylon, ozdobiony herbem Rzeszowa, czyli krzyżem kawalerskim. W nocy ozdabiać go będzie iluminacja.
– Najtrudniejszym elementem będzie budowa mostu wantowego wspartego na jednym pylonie. W szczytowym okresie budowy będzie pracowało ok. 200 pracowników – mówi Mateusz Gdowski, rzecznik prasowy Bilfinger Polska.
Most powstanie nad zbiornikiem wody technologicznej elektrociepłowni, nad Wisłokiem oraz ul. Wioślarską. Nad ul. Wioślarską zostanie wybudowany wiadukt a na skrzyżowaniu nowej drogi z ul. Lubelską powstanie rondo. Powstaną też ścieżki piesze i rowerowe. Dodatkowo zostanie też wybudowana kanalizacja i infrastruktura techniczna.
Wykonawca roboty podzielił na dwa etapy. Budowa mostu rozpocznie się na odcinku od Lubelskiej do torów kolejowych przy ul. Rzecha. Powstanie rondo u zbiegu nowej trasy i ul. Lubelskiej i Krogulskiego. W drugim etapie firma wybuduje drogę do ul. Załęskiej.
Budowa mostu ma się zakończyć do końca września 2015 r.
redakcja@rzeszow-news.pl