Zdjęcie: Pixabay

Jechał na skradzionym we Francji motocyklu, nie miał prawa jazdy, miał przy sobie mefedron. W wyniku pościgu, policjanci zatrzymali 21-latka. 

We wtorek (26 kwietnia), około godz. 19:30, policjanci z komisariatu w Sokołowie Małopolskim na trasie S19 zauważyli motocyklistę, który nie miał tablicy rejestracyjnej. Mundurowi postanowili go zatrzymać. Motocyklista zignorował sygnały i zaczął uciekać.

Policjanci ruszyli w pościg. – Zjeżdżając z trasy S19, na węźle Łowisko motocyklista przewrócił się. Próbował jeszcze podnieść motocykl i kontynuować ucieczkę, został tam jednak zatrzymany – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji. 

Motocyklem kierował 21-letni mieszkaniec powiatu leżajskiego. Okazało się, że nie posiada prawa jazdy, które zatrzymano mu za przekroczenie prędkości. 21-latek nie miał też uprawnień do kierowania motocyklem. Motocykl, którym jechał, nie był zarejestrowany. 

– Natomiast figurował w bazie danych jako utracony we Francji w wyniku kradzieży i był poszukiwany – opisuje nadkom. Szeląg. 

21-latek miał też przy sobie 15 g mefedronu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i posiadanie narkotyków. Policjanci ustalą też, w jakich okolicznościach zdobył skradziony motocykl. 

– Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia – zapowiadają funkcjonariusze.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama