Ponad pół kilograma narkotyków zabezpieczyli rzeszowscy kryminalni w domu 25-latka. Młody mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
Bartłomieja O. z Rzeszowa zatrzymali w ubiegły wtorek policjanci z komisariatu na Baranówce. Wcześniej kryminalni z rzeszowskiej komendy dowiedzieli się, że mężczyzna w domu może przechowywać narkotyki. Aby uniemożliwić ich zniszczenie, funkcjonariusze weszli do mieszkania 25-latka, który dobrowolnie wydał narkotyki.
– Susz roślinny, brązowa zbrylona substancja oraz biały proszek zapakowane były w woreczki foliowe. Policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu także dwie wagi elektroniczne – poinformował w poniedziałek nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Policjanci zatrzymali Bartłomieja O. Wstępne badania potwierdziły, że wśród zabezpieczonych substancji jest 503 g marihuany, ponad 10 g haszyszu i niewielka ilość mefedronu – łącznie ponad pół kilograma narkotyków. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów.
– Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków – mówi Katarzyna Drupka, wiceszefowa rzeszowskiej prokuratury. Bartłomiejowi O. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że 25-latek najbliższy trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl