Przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień. 24-letni Mateusz U., który w środę w Rzeszowie groził nożem czterem osobom, usłyszał w prokuraturze zarzuty. W czwartek wieczorem został aresztowany na trzy miesiące.
– Mateuszowi U. przedstawiliśmy cztery zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia – poinformowała nas w czwartek wieczorem Magdalena Ziemba-Kołacz, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.
To ta prokuratura, wspólnie z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, prowadzi śledztwo w sprawie środowych wydarzeń na rzeszowskim osiedlu Nowe Miasto. Po południu przy ulicy Podwisłocze młody mężczyzna zaatakował nożem cztery osoby.
O 17:45 w Sądzie Rejonowym w Rzeszowie rozpoczęło się posiedzenie o zastosowanie wobec Mateusza U. trzymiesięcznego aresztu tymczasowego, o co wystąpiła prokuratura. Ok. 19:30 prokurator Ziemba-Kołacz przekazała nam, że sąd aresztował 24-latka, któremu grozi do 12 lat więzienia. Przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień.
Jak w czwartek poinformował nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie, 24-letni mężczyzna najpierw wtargnął do mieszkania małżeństwa. Miał przy sobie nóż i przedmiot przypominający broń. Od małżeństwa zażądał pieniędzy. Właściciel mieszkania w trakcie szarpaniny z napastnikiem został lekko ranny.
24-latek wybiegł z bloku, gdzie na tej samej ulicy nożem groził nożem matce z dzieckiem, od niej też żądał pieniędzy. Chwilę później sprawca zaatakował starszego mężczyznę i pracownika firmy kurierskiej. Ten ostatni zdołał obezwładnić napastnika i przekazał go rzeszowskim policjantom, którzy przyjechali na miejsce.
Sprawcą okazał się Mateusz U. z Rzeszowa. Trafił do policyjnego aresztu, a teraz za kratkami spędzi najbliższe trzy miesiące.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl