Trwa analiza wniosków do budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy Rzeszowa zgłosili ich prawie 200. Lampa, studzienka kanalizacyjna i budowa Biedronki – tego chcą rzeszowianie.

Komisja weryfikacyjna analizuje wnioski, które wpłynęły do Rady Miasta Rzeszowa, w ramach budżetu obywatelskiego. Około czterdziestu przeszło pozytywnie wstępną weryfikację. – Trzeba przyznać, że rzeszowianie spisali się na medal składając wnioski do budżetu obywatelskiego. Bardzo nas cieszy tak ogromne zainteresowanie – mówi Waldemar Szumny z komisji weryfikacyjnej.

– Nie wszystkie wnioski były jednak do końca poprawnie uzupełnione, tam gdzie się dało prosiliśmy o uzupełnienie. Często zdarzało się na przykład, że podane kwoty nie były do końca sprawdzone. W jednym z wniosków suma wzrosła z 200 do 400 tys. złotych.

Część odpadła po wstępnej analizie ze względów formalnych. Na wielu z nich nie było wszystkich podpisów lub numerów PESEL, osoby podpisane na liście nie były mieszkańcami Rzeszowa, a kilka dotyczyło tego samego projektu.

– Zdarzało się, że mieszkańcy chcieli np. inwestycji na zmieni nienależącej do miasta, lub przygotowanie samej dokumentacji trwałoby zbyt długo i inwestycja nie zamknęłaby się w rok. Jeśli się dało to akceptowaliśmy tylko część projektu – wyjaśnia Szumny. – Zdarzały się też propozycje inwestycji, które i tak byłyby zrobione w przyszłym roku.

Do najdziwniejszych wniosków, jakie rzeszowianie złożyli w sprawie budżetu obywatelskiego można chyba zaliczyć budowę sklepu Biedronka, instalację lampy na bloku – koszt 100 zł, czy wyrównanie studzienki kanalizacyjnej – koszt 460 zł. Wszystkie odrzucone wnioski będą opublikowane z uzasadnieniem.

Budżet obywatelski Rzeszowa wynosi 5 milionów złotych. Głosowanie nad wybranymi wnioskami trwać będzie od 3 do 15 stycznia.

 

Reklama