Ponad 20 podkarpackich firm, które otrzymały dofinansowanie w programie HoReCa, zrezygnowało z pieniędzy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego (RARR) rozlicza wnioski ostrożnie. Państwowa Agencja Rozwoju Regionalnego (PARR) prowadzi rozszerzoną kontrolę, a wypłaty wstrzymano.
RARR była jednym z pięciu operatorów KPO dla HoReCa. Od grudnia 2024 r. obsługiwała projekty w czterech województwach: małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim. Kontrola ruszyła 10 czerwca i według zapowiedzi potrwa do końca września. Sprawą zajmuje się także Prokuratura Europejska (EPPO).
Rezygnacje po aferze z „jachtami i łódkami”
RARR rozwiązała 21 umów. Cztery kolejne są w wypowiedzeniu. Wartość tych kontraktów to ponad 10,3 mln zł, więc te pieniądze nie trafią do firm. Małgorzata Jarosińska-Jedynak, członkini zarządu województwa podkarpackiego nadzorująca RARR, mówi, że połowa rezygnacji nastąpiła już po wybuchu „afery” wokół programu. Beneficjenci nie wpisują tego jako oficjalnego powodu, ale zbieżność w czasie jest wyraźna.
Co trafiło do EPPO
PARP kontroluje 110 projektów realizowanych przez RARR. Jarosińska-Jedynak informuje, że kontrola została rozszerzona i wciąż trwa. Na dziś nie ma informacji, czy stwierdzono nieprawidłowości. RARR przekazała Prokuraturze Europejskiej pełny materiał dotyczący programu o łącznym wolumenie 5,5 GB danych.
RARR wstrzymała dziewięć wniosków na 1,9 mln zł. W weryfikacji jest 571 wniosków na 48 mln zł. Do tej pory agencja wypłaciła 4,4 mln zł w 144 wnioskach. Beneficjenci dzwonią do RARR, ponieważ część firm finansuje inwestycje kredytem i spłaca raty bez pewności, kiedy dostanie refundację.
Wstrzymana płatność
W połowie sierpnia RARR zwróciła się do PARP oraz do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej o wskazanie podstawy prawnej do wstrzymywania wypłat za rozliczone wnioski. Do dziś odpowiedź nie nadeszła. Agencja zapowiada ponaglające pismo w tym tygodniu, ponieważ chce mieć jasność, na jakiej podstawie może blokować płatności.
Jak wybuchła „afera” i co na to rząd
Na początku sierpnia w serwisie X zaczęły krążyć przykłady projektów, które uzyskały dotacje na jachty, sauny, solaria, wymianę mebli oraz wirtualną strzelnicę. Temat szybko podchwyciły media i politycy z obu stron sceny.
W połowie sierpnia wstrzymano wypłaty do czasu weryfikacji umów. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała wznowienie płatności po sprawdzeniu dokumentów. Prokuratura Europejska prowadzi śledztwo w sprawie wykorzystania środków KPO w sektorze HoReCa.
Skala krajowa
W całej Polsce podpisano 3005 umów. Do końca lipca wypłacono 110 mln zł z puli 1,24 mld zł. Pierwszy nabór ruszył w maju 2024 r. i został wydłużony. Drugi wystartował 18 lipca 2024 r. i także był przedłużany do końca października 2024 r. Dofinansowanie wynosiło od 50 tys. do 540 tys. zł. Pokrywało do 90 proc. kosztów kwalifikowanych. Maksymalny koszt projektu wynosił 600 tys. zł. Co najmniej 70 proc. środków musiało iść na inwestycje. Na szkolenia i doradztwo można było przeznaczyć do 30 proc.
Kolejne kroki
PARP zapowiada finał kontroli do końca września. RARR ponagli PARP i ministerstwo w sprawie podstawy prawnej wstrzymania płatności. Beneficjenci czekają na decyzje: dla wielu firm to kwestia płynności i rat kredytowych.
(rem, źródło PAP)
Czytaj więcej:
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
