Zakończyła się policyjna akcja „Boże Narodzenie 2013”. W ciągu tych trzech świątecznych dni podkarpaccy policjanci odnotowali 4 wypadki, w których rannych zostało 6 osoby, nikt nie zginął. Niestety funkcjonariusze zatrzymali aż 36 nietrzeźwych kierujących.
Do pierwszego wypadku doszło we wtorek o godz. 6 rano w Brzostku w powiecie dębickim. 45-letnia kobieta kierująca renault clio wyjechała z własnej posesji i wysiadła z samochodu by zamknąć bramę. Prawdopodobnie nie zaciągnęła hamulca i samochód stoczył się przygniatając ją do bramy wjazdowej. Kobieta z urazem miednicy trafiła do szpitala. Była trzeźwa.
Także w Wigilię przed godz. 18 w Pilźnie, kierowca toyoty prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował. Do szpitala przewieziono 59-letniego kierowcę i 81-letnią pasażerkę toyoty. Po badaniach lekarskich zostali zwolnieni do domu.
W Boże Narodzenie około godz. 10 w Pysznicy w powiecie stalowowolskim kierowca fiata 126p, na prostym odcinku drogi nie zapanował nad samochodem, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. 53-letni mężczyzna kierujący fiatem jechał sam, z urazem głowy i nogi trafił do szpitala. Pobrano od niego krew do badan na zawartość alkoholu.
W drugi dzień świąt w nocy po godz. 1 w Kołaczycach w powiecie jasielskim policjanci interweniowali wobec kierowcy audi, który zjechał z drogi, uderzył w ogrodzenie posesji i dwa zaparkowane samochody. 18-latek kierujący audi trafił do szpitala, na szczęście jego obrażenia okazały się niegroźne. Niestety, alkomat wskazał w jego organizmie 2 promile alkoholu.
Około godz. 7.30 w Rzeszowie na ul. Borowej kierowca opla astry stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie. 57-letni kierujący miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Do jedynego wypadku w drugi dzień świąt doszło po godz. 17 w Rzeszowie na ul. Chmielnej. Motocyklista prawdopodobnie jadąc za szybko, gwałtownie zahamował przed progiem zwalniającym, stracił panowanie nad motocyklem i doprowadził do jego przewrócenia. Motocyklista i pasażerka trafili do szpitala. Okazało się, że kierujący motocyklem miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Dla porównania w tym samym czasie w 2012 roku na drogach naszego województwa doszło do 6 wypadków, w których rannych zostało 8 osób, także nikt nie zginął. Policjanci zatrzymali 27 nietrzeźwych kierowców.
redakcja@rzeszow-news.pl
