„One Billion Rising”. Zatańczyli przeciwko przemocy wobec kobiet [FOTO]

Reklama

Było ich mało, ale za to tańczyli z uśmiechem, pełnym przekonaniem i odwagą w ważnej sprawie. Akcja „One Billion Rising” („Nazywam się Miliard”) w Rzeszowie za nami. 

 

Punktualnie o godz. 16:00 na Rynku w Walentynki zgromadziło się 15 osób, by tańcem sprzeciwić się przemocy wobec kobiet. Wśród nich byli mężczyźni, osoby starsze i młodzi. Tańcząc dołączyli oni do światowej akcji „One Billion Rising” („Nazywam się Miliard”). Polega ona na odtańczeniu specjalnego układu tanecznego właśnie 14 lutego.

Tegorocznym hasłem akcji było „Seks bez zgody to gwałt. Tylko tak oznacza zgodę”. – Tańczymy, by wspierać kobiety, które wciąż się boją zgłosić akty przemocy. Tańczymy, by pokazać siłę. Taniec dodaje energii, pobudza do działania. W tańcu każda ze stron musi wyrazić zgodę – mówi Urszula Zych z Podkarpackiej Rady Programowej Kobiet.

– Tańcząc solidaryzujemy się z kobietami, bo przemoc to coś, co kobiet nie powinno spotykać. Świat powinien być wolny od przemocy – mówi Wioletta Wynar z PRPK.

Wśród uczestników, którzy w piątek tańczyli na Rynku, była m.in. 28-letnia Karolina, która w akcji brała udział już po raz trzeci. Pierwszy raz w Warszawie, drugi raz dwa lata temu w Rzeszowie i teraz ponownie w stolicy Podkarpacia. Wśród tańczących była także 63-letnia Danuta. – Chcę, by ludzie się szanowali – podkreślała. 

Rzeszowską odsłonę akcji „One Billion Rising” zorganizowali Fundacja Smakuj Życie, Stowarzyszenie Kongres Kobiet, Instytut Kariery, Przedsiębiorczości i Rozwoju w Rzeszowie.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama