W dwóch mieszkaniach na Podkarpaciu policjanci zabezpieczyli komputery i płyty CD, na których prawdopodobnie są materiały o treści pedofilskiej. Jednemu mężczyźnie postawiono zarzuty.
Ogólnopolską akcję o kryptonimie „Fibula” policja w pierwszych dniach września przeprowadziła na terenie 13 województw. Wymierzona była w osoby sprowadzające i rozpowszechniające w internecie materiały z pornografią dziecięcą.
35 adresów na terenie Polski zostało wytypowanych na podstawie informacji przekazanych przez niemiecką policję, która wytropiła internautów posiadających pliki z treściami pedofilskimi przedstawiającymi wykorzystywanie seksualne małoletnich dziewczynek.
Akcję przeprowadzono wobec 38 osób, z których 12 zatrzymano. 17 osób już na etapie wstępnych czynności przyznało się do sprowadzania lub rozpowszechniania pornografii dziecięcej. 9 osób spośród 12 zatrzymanych usłyszało zarzuty. Jedna została tymczasowo aresztowana.
Policjanci zabezpieczyli blisko 60 komputerów i tabletów, 68 dysków twardych i zewnętrznych nośników danych, 34 telefony komórkowe i ponad 1800 płyt CD/DVD.
Akcję „Fibula” przeprowadzono także na Podkarpaciu. Policjanci weszli do dwóch mieszkań: w Dębicy i Tarnobrzegu.
– W Dębicy, w mieszkaniu 31-letniego mężczyzny policjanci zabezpieczyli do badań dwa laptopy, telefon komórkowy i 20 płyt CD. Mieszkaniec Dębicy został przesłuchany. Nie przyznał się do popełnienia przestępstwa – poinformował Jacek Kocan z podkarpackiej policji.
Z kolei w mieszkaniu 38-letniego mieszkańca Tarnobrzega funkcjonariusze zabezpieczyli dwie jednostki centralne komputera, cztery twarde dyski, pamięć zewnętrzną i 611 płyt CD. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do posiadania treści pedofilskich.
Zabezpieczony przez policjantów sprzęt i nośniki zostaną sprawdzone przez biegłych informatyków. Od tego zależy, czy kolejnym osobom zostaną przedstawione zarzuty.
Akcja „Fibula” to już czwarta w tym roku operacja polskiej policji, które celem jest zwalczanie pornografii dziecięcej w internecie. Grozi za to do 12 lat więzienia. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymane osoby nie współpracowały z innymi na terenie Polski oraz innych krajów.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl