To już kolejny dzień kiedy nad wieloma miastami i połaciami Polski wisi smogowa czapa. Nie znaczy to, że zanieczyszczenia wiszą w miejscu. Mogą się przesuwać wraz z masami powietrza w inne części kraju, np. nad Podkarpacie i Rzeszów.
Niesamowicie zanieczyszczone powietrze
W sobotę 28 grudnia br. jakość powietrza była bardzo zła w kilku dużych miastach kraju, np. Poznaniu, Zielonej Górze, Wałbrzychu, Wrocławiu i Opolu.
Dwie ostatnie miejscowości znalazły się wśród najbardziej zanieczyszczonych miast Europy. Rano w sobotę 28 grudnia br. Opole zanotowało 1811 proc. normy dla trujących i rakotwórczych pyłów PM2.5 i 629 proc. dla PM10. Wrocław zaliczył 928 proc. normy pyłu PM2.5 i tylko 329 proc. dla PM10.
Zanieczyszczenia powietrza nie pozostają jednak w miejscach, w których zostały wyemitowane. Wraz z masami powietrza mogą się przenosić nawet na bardzo duże odległości.
Film jak przemieszczają się zanieczyszczenia
W sobotę 28 grudnia br. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do części mieszkańców czterech województw o treści: „UWAGA! Dnia 28.12 prognozowana jest zła jakość powietrza w zakresie pyłu zawieszonego PM10 (SMOG). Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz.”
Powyższy film pokazuje jak wygląda prognoza przesuwania się zanieczyszczeń po kraju. Ostatecznie przesuną się na inne części kraju, w tym Podkarpacie i Rzeszów.
Prognoza sytuacji na Podkarpaciu
Wszystkie powyższe odczyty pochodzą z oficjalnych państwowych czujników. Jeśli spojrzymy na czujniki przydomowe obraz sytuacji może być jeszcze gorszy.
rom / grafiki GIOŚ, IQAir
Czytaj więcej:
ZTM informuje o zmianach w rozkładzie jazdy. Wejdą w życie 1 stycznia
