1,5 mln zł – tyle kosztuje operacja w Stanach Zjednoczonych, która ma pomóc małemu Olusiowi z Krościenka Wyżnego wrócić do pełnej sprawności. Studenci Politechniki Rzeszowskiej zorganizowali aukcję na rzecz chorego chłopca. Wspiera ją m.in. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Olek Kosiek ma osiem miesięcy. Ma niezwykle rzadką wadę wrodzoną Tibial hemimelia (TH). Choroba charakteryzuje się skróceniem chorej nogi, któremu towarzyszy deformacja stawu kolanowego i stawu skokowego. To rzadkie zaburzenie wymaga długiego i kosztownego leczenia. Należy je rozpocząć szybko, gdy dziecko jest małe, najlepiej w pierwszych dwóch tygodniach po porodzie.
Oluś trafił do kliniki w Wiedniu, gdzie założono mu specjalny gips, którego zmiana wymaga cotygodniowych wyjazdów zagranice, co jest bardzo kosztowne i męczące.
Gipsowanie to jednak nie wszystko – maluszka czeka też zabieg polegający na nacięciu ścięgna Achillesa. Następnie małego bohatera czeka założenie szyny, którą będzie musiał nosić na początku praktycznie bez przerwy. Kolejnym, końcowym etapem będzie operacja rekonstrukcji kości i długa rehabilitacja.
W Stanach Zjednoczonych pojawiła się szansa na operację, gdy Olek będzie miał 18 miesięcy. Koszt takiego zabiegu wynosi 1,5 mln zł. Rodzice chłopca proszą o wsparcie finansowe. Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”: Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374. W tytule przelewu należy podać: „1212 pomoc dla Aleksandra Kosiek”.
Olkowi poświęcona jest też kolejna edycja akcji „A[u]kcja Trzy Serca”. To charytatywny projekt organizowany przez Studenckie Koło Naukowe Komunikacji Marketingowej „Brief” Politechniki Rzeszowskiej. Akcja polega na internetowej licytacji przedmiotów podarowanych przez znanych ze świata muzyki, filmu, sportu, polityki, telewizji, biznesu…
W akcję pomocy Olusiowi włączył się m.in. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, który na rzecz chłopca przekazał trzy publikację dotyczące Rzeszowa. Jedna z nich to „Przywileje miasta Rzeszowa XIV-XIX wieku”. Książka jest idealnym pretekstem (nie tylko dla miłośników historii), aby na chwilę się zatrzymać i poznać odległe dzieje miasta. Licytować można ją TUTAJ.
Kolejna książka to „Rzeszów” autorstwa Marka Tomczyka. Publikacja przedstawia historię naszego miasta, a także jego nowe dzieje. To idealny upominek dla mieszkańców Rzeszowa i przyjezdnych, których zabierze w podróż w czasie. Licytować można ją TUTAJ.
Ostatnia publikacja podarowana przez Tadeusza Ferenca na rzecz Olusia to „Rzeszowskie iluminacje” autorstwa Tadeusza Poźniaka. Publikacja ukazuje piękno architektury Rzeszowa, zarówno starej, jak i nowej, która zyskała nowy blask, dzięki systemowi iluminacji. Książkę można licytować TUTAJ.
Książki od Tadeusza Ferenca to nie jedyne przedmioty, które można wylicytować by pomóc chłopcu. Na licytacji są także: piłka Spalding od Marcina Gortata, koszulka Rogera Federera, vouchery na kolacje, lot szybowcem, wiele płyt od różnych artystów, wejście na plan serialu „M jak Miłość” i różne przedmioty od polityków, m.in. od Jerzego Buzka, Mateusza Morawieckiego, czy Julii Pitery.
Pełną listę przedmiotów do wylicytowania znajdziecie na stronie trzyserca.pl
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl