Około 3 tysiące bezrobotnych wybrało dotychczas zaświadczenie, uprawniające do korzystania z darmowych przejazdów miejskimi autobusami w Rzeszowie.

Bezrobotni w Rzeszowie mogą jeździć za darmo autobusami MPK od 24 października. Prawie miesiąc wcześniej zgodę na to wyraziła Rada Miasta Rzeszowa. Wnioskował o to prezydent Tadeusz Ferenc, tłumacząc, że w autobusach jest wystarczająco dużo miejsca, by zmieściło się również i dla bezrobotnych. Ferenc był krytykowany za to, że darmowe przejazdy to kiełbasa wyborcza.

Zanim uchwała weszła w życie między Zarządem Transportu Miejskiego, a Powiatowym Urzędem Pracy w Rzeszowie doszło do sporu, kto ma bezrobotnym wydawać zaświadczenia. Dyrektor PUP Adam Panek mówił nam, że nikt z nimi wcześniej tego konsultował.

– To oburzające, że w środku roku dodaje się nam kolejnych obowiązków, które generują dodatkowe koszty, jak np. zakup papieru, czy tonerów – skarżył się Panek, dziwiąc jednocześnie, dlaczego darmową jazdę autobusami zapewnia się także w dni wolne od pracy i święta, gdy wiadomo, że w tym czasie bezrobotni pracy nie szukają.

Blaski i cienie demokracji

Ale spór ucichł. PUP zaczął wydawać zaświadczenia. Z darmowych przejazdów autobusami MPK mogą korzystać nie tylko bezrobotni zameldowani w Rzeszowie, ale także w gminach Tyczyn, Krasne i Świlcza, z którymi miasto zawarło stosowane porozumienie. Warunkiem skorzystania z darmowych przejazdów jest bycie zarejestrowanym w PUP w Rzeszowie.

Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie szacował, że z bezpłatnej jazdy skorzysta nawet 11 tys. osób. Mija już prawie miesiąc od wejścia w życie uchwały i nie widać, by bezrobotni rzucili się na darmowe przejazdy miejskimi autobusami.

– Przez miesiąc wydaliśmy około 3 tys. zaświadczeń – mówi Adam Panek, dyrektor PUP w Rzeszowie. – Wśród tych osób, przynajmniej kilkadziesiąt to takie, które uczciwie nam przyznały, że rejestrują się tylko po to, by takie zaświadczenie uzyskać. Cóż, to są właśnie blaski i cienie demokracji – Panek udowadnia, że darmowe przejazdy autobusami niekoniecznie zachęciły bezrobotnych do skutecznego szukania pracy.

W pośredniaku zostały utworzone specjalne stanowiska, które zajmują się tylko i wyłącznie wydawaniem zaświadczeń dla bezrobotnych. Dokument można uzyskać także w placówkach urzędu przy ul. Partyzantów i Batalionów Chłopskich.

Miasto się wstydzi?

Zaświadczenie jest ważne przez miesiąc i upoważnia do darmowych przejazdów komunikacją miejską przez cała dobę, zarówno w dni powszednie, jak i niedziele i święta. Zaświadczenie jest ważne tylko przez 30 dni. Jeżeli ktoś chce nadal za darmo jeździć autobusami, musi wyrobić kolejny kwitek.

– Chcąc zapobiec sztucznemu tworzeniu się kolejek, poleciłem, by przy rejestracji nowych bezrobotnych, takie zaświadczenie było wydawane od razu. Choć nagłego i szczególnego zainteresowania sprawą specjalnie nie odczuliśmy – mówi dyrektor Adam Panek.

Małe stosunkowo zainteresowanie darmowymi przejazdami autobusami może wynikać z tego, że ani w autobusach, ani na przystankach nie ma żadnej informacji o przywilejach dla bezrobotnych. Na stronie MPK i ZTM też ciężko się o tego dowiedzieć. Mówią o tym, ci, którzy zgłaszają się po zaświadczenia.

– Uchwała została podjęta i tyle. Czyżby włodarze miasta się jej wstydzili? – zastanawiają się w urzędzie pracy.

eMKa

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama