Dobiegają końce prace przy budowie nowego mostu im. Tadeusza Mazowieckiego, łączącego ulice Rzecha z Lubelską w Rzeszowie. Zaczęło się malowanie pylonu na niebieski kolor.

[Not a valid template]

 

Nasz Czytelnik internauta „Pisul Maximus” poinformował nas, że w niedzielę robotnicy nie tylko zaczęli malować pylon, ale także demontować windę.

„Chyba przez dobrą pogodę. Niedziela była zwykłym dniem roboczym i można było obserwować postępy. Ładna pogoda sprzyjała wycieczkom i inwestycja już stanowi miejsce wycieczek rowerowych” – napisał do nas „Pisul Maximus”.

Internauta zrobił zdjęcia z niedzielnych prac przy malowaniu pylonu. Budowa most im. Tadeusza Mazowieckiego dobiega końca. – Zostanie on oddany do użytku 7 października o godz. 10:00 – zapowiada Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Inwestycję realizuje firma PORR Polska Infrastructure (dawny Bilfinger). Pylon mostu ma 108,5 m wysokości. Most jest szeroki na 28,5 m. Obiekt podtrzymują 64 wanty. Niedawno została otwarta ul. Lubelska prowadząca do mostu. Trwają ostatnie prace przy budowie chodników i ścieżek rowerowych.

Pylon ozdobią cztery herby Rzeszowa, które w nocy będą podświetlone. Inwestycja kosztowała 184 mln zł, z czego sam most 110 mln zł. Jest on częścią nowej drogi (1,8 km) od skrzyżowania ul. Rzecha i ul. Załęskiej do ul. Lubelskiej.

Przeprawa powstała między rzeszowskimi osiedlami Staromieście i Załęże nad zbiornikiem wody technologicznej rzeszowskiej Elektrociepłowni, nad Wisłokiem i ulicą Wioślarską. Most domknie obwodnicę Rzeszowa od strony północno-wschodniej.

Jeżeli nie widzieliśmy jeszcze mostu z lotu ptaka, to macie okazję zobaczyć TUTAJ.

(kaw, wb)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama