Do 39 wzrosła liczba interwencji podkarpackich strażaków w związku ze skutkami intensywnych opadów deszczu w naszym regionie. Ogłoszono alert gotowości dla 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
We wtorek rano Marcin Betleja z podkarpackiej straży pożarnej, mówił o 22 interwencjach strażaków, których wzywano do wypompowywania wody z zalanych posesji, udrożniania przepustów drogowych, usuwania połamanych konarów i drzew z jezdni i chodników.
Najwięcej interwencji wtedy strażacy mieli w powiecie strzyżowskim. W południe bryg. Betleja przekazał, że liczba interwencji wzrosła do 39, nadal najwięcej jest ich w powiecie strzyżowskim. – Na szczęście, sytuacja stabilizuje się – dodał Marcin Betleja.
Nikt nie został ranny. Strażacy w dalszym ciągu apelują o rozwagę i śledzenie komunikatów meteorologicznych. Na Podkarpaciu we wtorek do godz. 22:00 obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia przed silnym deszczem z burzami, wiatrem (do 70 km/h) i gradem.
– Jeżeli nie musimy wychodzić z domu, zostańmy w nim – radzi bryg. Marcin Betleja.
We wtorek, w związku z trudną sytuacją meteorologiczną w naszym regionie, wprowadzono alert gotowości 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. „Terytorialsom” czas stawiennictwa w jednostce skrócono do dwunastu godzin.
redakcja@rzeszow-news.pl