Strażnicy graniczni zatrzymali 67-letniego obywatela Ukrainy, który wczoraj próbował przekroczyć granicę, posługując się paszportem swojego znajomego. Wyjaśnienia mężczyzny okazały się zaskakujące.
Podczas kontroli na wyjazd z Polski na przejściu granicznym w Medyce, funkcjonariusze SG zauważyli, że wizerunek w paszporcie nie pasował do wyglądu kontrolowanego mężczyzny.
Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że 67-latek użył dokumentu należącego do 74-letniego kolegi. Mężczyzna tłumaczył, że przez pomyłkę zabrał nie swój paszport, ale mimo to postanowił spróbować przekroczyć granicę.
– Podczas dojazdu do granicy uświadomił sobie, że przez pomyłkę zabrał ze sobą paszport kolegi. Mimo to postanowił spróbować przekroczyć granicę na jego podstawie – informuje Straż Graniczna.
Paszport został zatrzymany, a mężczyzna usłyszał zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy przy użyciu podstępu. Zgodził się na dobrowolne poddanie się karze – 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Ostatecznie pozwolono mu wyjechać z Polski na podstawie ukraińskiego dowodu osobistego.
To już trzynasty przypadek próby wykorzystania cudzego paszportu na podkarpackich przejściach z Ukrainą w 2024 roku. Wszystkie próby dotyczyły obywateli Ukrainy, którzy używali dokumentów swoich krewnych lub znajomych.
(Red)
Czytaj więcej
Ukrainiec podszywał się pod Rumuna. Chciał pracować w Czechach