Policjanci zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy razem z innymi osobami zaatakowali ochroniarzy i funkcjonariuszy w Rudniku nad Sanem. Jeden z policjantów został ranny. Napastnicy zniszczyli dwa radiowozy.

Dziś w nocy około godz. 1 zakończyła się impreza plenerowa „Wiklina 2014” zorganizowana na boisku sportowym Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rudniku nad Sanem. Zabezpieczały ją trzy patrole policyjne. Funkcjonariusze pełnili służbę przy bramie wjazdowej na teren MOSiR-u.

– Godzinę po zakończeniu imprezy zauważyli grupę około 30 osób, która biegnie w kierunku budynku MOSiR-u, gdzie stali pracownicy firmy ochraniającej imprezę. Młodzi mężczyźni zaczęli rzucać w kierunku ochroniarzy butelkami i koszami na śmiecie. Zaatakowani pracownicy ochrony schowali się w budynku. Gdy policjanci podjęli interwencję, agresja grupy skupiła się na nich – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.

Kilku z mężczyzn podbiegło do jednego z policjantów, przewrócili go na ziemię i zaczęli kopać. W tej sytuacji drugi z funkcjonariuszy oddał z broni służbowej strzały ostrzegawcze. Napastnicy uciekli na boisko piłkarskie, jednak po chwili ponownie ruszyli na policjantów. Młodzi mężczyźni rzucali w kierunku funkcjonariuszy i radiowozów butelkami po piwie, deskami wyrwanymi z ławek i barierkami ochronnymi. Na miejsce przyjechały dodatkowe patrole.

Policjanci zatrzymali czterech napastników, pozostali uciekli do pobliskiego lasu. Pobity funkcjonariusz został opatrzony przez pogotowie. Napastnicy uszkodzili dwa policyjne radiowozy. Zatrzymani to mieszkańcy Rudnika nad Sanem w wieku od 17 do 25 lat. U trzech z zatrzymanych alkomat wskazał od prawie promila do ponad 2 promili alkoholu. Najstarszy z mężczyzn odmówił badania na urządzeniu.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama