Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

W lutym było „ciemno wszędzie, głucho wszędzie”. Na wiosnę już jest lepiej, ale to wciąż nie to. Chodzi o Podziemną Trasę Turystyczną. Nasi Czytelnicy pytają, kiedy w końcu będzie w niej na miarę stolicy innowacji. 

Mieszkańcy Rzeszowa chętnie swoim gościom pokazują Podziemną Trasę Turystyczną. Jedną z takich osób była pani Katarzyna, Czytelniczka Rzeszów News, która jeszcze w lutym opisała nam swoje „wrażenia” z pobytu w tym miejscu. Odwiedzili ją wówczas w rodzinnym mieście znajomi, którym chciała się pochwalić lokalną atrakcją.

I co się okazało? Że „rzeszowskie piwnice” raczej zachwycają, ale oczekiwanie, by wejść do podziemi już mniej. „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie” – pani Katarzyna wówczas cytowała „Dziady”, podsumowując swoje „wrażenia”. 

Trudno było się dziwić, bo, poza kolorowym punktem obsługi turystów, na poziomie „0” było bardzo niewiele elementów. Okazało się, że pustki to efekt zamknięcia kawiarni Estrada Caffe. To dzięki niej można było się nie tylko napić dobrej kawy, ale także usiąść wygodnie przy stolikach. Kawiarnia swoją działalność w Trasie zamknęła, bo interes się nie opłacał. 

Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

Mamy kwiecień. Pani Katarzyna wiedziona ciekawością, czy w Podziemnej Trasie coś przez dwa miesiące się zmieniło, znów się rozczarowała. „Poza ustawionymi stołami [i wystawą rowerów – przyp. red.] wszystko pozostało takie samo. Miejsce dalej jest ciemne, brakuje muzyki i atmosfery. Kiedy to miejsce powróci do swojej dawnej świetności?” – pyta pani Katarzyna.

Okazuje się, że nieprędko. – W marcu ogłosiliśmy przetarg, ale nie zgłosiła się żadna firma, która chciałaby zająć miejsce poprzedniej działalności – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Ratusz tłumaczy, że ma ambitne plany zrealizowania projektu „Rzeszowskie Piwnice – interaktywna instytucja kultury”. Gdy jednak próbujemy się dowiedzieć, na jakim etapie jest realizacja tego przedsięwzięcia – słyszymy jedynie wymijające odpowiedzi.

Podziemna Trasa Turystyczna to jedna z turystycznych perełek Rzeszowa. Pomysł na jej powstanie zrodził się jeszcze w latach 80. XX wieku, ale tak naprawdę dopiero w 1994 roku decyzję o połączeniu okołorynkowych piwnic i wyrobisk pod Rynkiem w trasę podziemną.

Następnie, dzięki pracom górniczym przeprowadzonym w 2000 roku powstał Korytarz Lubomirskich. Podziemną Trasę Turystyczną udostępniono do zwiedzania 19 kwietnia 2001 roku, którą jeszcze w 2007 roku wydłużono i uatrakcyjniono. Obecnie ma ona trzy kondygnacje, 15 korytarzy, 25 piwnic, które powstały w XIV-XVIII w.

Aktualnie Trasa ma 396 m długości i należy do takich atrakcji turystycznych, którymi Rzeszów chętnie i często się chwali.

Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama