Zdjęcie: Paweł / Czytelnik Rzeszów News

Spółka CWK Operator, która zarządza G2A Arena w Jasionce, nie bierze odpowiedzialności za fatalną organizację niedzielnych targów Exotic Fest.

18 stycznia br. spółka CWK Operator wysłała nam „wyjaśnienie”, które jest pokłosiem naszej poniedziałkowej publikacji. Opisaliśmy skargi uczestników Exotic Fest, reklamowany jako „największe targi terrarystyczno-akwarystyczne z botaniką”.

Organizatorzy milczą 

Na targach było kilkanaście tysięcy osób, wiele osób nie dopchało się do wystaw, rodziny z dziećmi marzły na zewnątrz. Uczestnicy wydarzenia zamierzają od organizatorów żądać zwrotu pieniędzy za bilety, konsultują się z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ci, którzy byli na niedzielnych targach (14 stycznia), twierdzili, że organizatorzy w ogóle nie panowali nad frekwencją. – Przy jakimś zdarzeniu, ludzie by się stratowali – mówili nam uczestnicy Exotic Fest. – Kto pozwolił na wpuszczenie tylu osób? – pytali.  

Exotic Fest zorganizowali Filip Owczarczak i Aleksander Pojasek, handlarze i hodowcy zwierząt egzotycznych spod Poznania. Żaden z nich do tej pory nie odniósł się do pytań, jakie dzień po targach wysłaliśmy do organizatorów.

CWK: była instrukcja i regulamin 

Odpowiedzialności za skandaliczną organizację targów nie chce brać CWK Operator, spółka, która wynajmuje sale na wydarzenia w G2A Arena Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Jasionce pod Rzeszowem. 

„Odpowiedzialność za przebieg wydarzenia ponosi zewnętrzny – organizator targów/wystawy” – czytamy w wyjaśnieniach spółki CWK Operator. W wyjaśnieniach tych poinformowano, że spółka wynajęła obiekt „w sposób analogiczny jak innym najemcom”.

Jak czytamy, do umowy najmu przestrzeni G2A Arena załączono instrukcję przeciwpożarową oraz regulamin obiektu.

„Wszystkie leżące po stronie CWK Operator sp. z o.o. procedury związane bezpieczeństwem uczestników oraz zabezpieczeniem budynku zostały w pełni zachowane” – przekonuje w wyjaśnieniach CWK Operator.

Wulgarni organizatorzy

Tymczasem w internecie krążą kopie wiadomości, jakie organizatorzy Exotic Fest wymieniali z uczestnikami targów. Wiadomości są niezwykle wulgarne. „Ja mam wyje…ne” na to czy było dużo ludzi. Było. Było w ch…j” – napisał jeden z organizatorów.

Rodziców, którzy zabrali swoje dzieci na targi, oskarżył o to, że mieli „wyje…ne na gówniaki”. „Biegały samopas” – zarzucał. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama