Prezydent Tadeusz Ferenc uległ protestom mieszkańców. Na Rzeszowskim Ośrodku Sportu i Rekreacji zadaszony zostanie jeden basen.
Rzeszowskie baseny urodą nie grzeszą. Ostatnie remonty, które były tam przeprowadzane, objęły instalację hydrauliczną. Od kilku lat miasto przymierza się jednak do odremontowania basenów należących do Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Jedną z propozycji prezydenta było zadaszenie wszystkich odkrytych obiektów. Ta decyzja nie spodobała się jednak mieszkańcom, którzy zaczęli protestować.
– Zdecydowano, że zadaszony zostanie tylko basen wyczynowy, ten większy z wodą głęboką na 3,30 m – poinformował w środę Janusz Makar, dyrektor ROSiR. – Chcemy tam wybudować profesjonalną wieżę dla skoczków do wody.
W tej chwili urzędnicy nie mogą mówić nawet o wstępnych kosztach tej inwestycji. Jednak w środę minister sportu i turystyki Andrzej Biernat zadeklarował, że jego resort przychylnie spojrzy na dofinansowanie przykrycia wyczynowego basenu.
Aby móc mówić o jakiejkolwiek kwocie potrzebnej do zadaszenia, wcześniej trzeba przygotować odpowiednie dokumenty. – Będziemy chcieli w tym roku rozpocząć pracę przy programie funkcjonalno-użytkowym, który będzie podstawą do uruchomienia przetargu na dokumentację techniczną – dodał dyrektor.
Dokumentacja powinna być gotowa w przyszłym roku.
redakcja@rzeszow-news.pl