Łukasz Tur stracił stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Rzeszowie. Powodów odwołania nie usłyszał.
[Not a valid template]
Służby prasowe wojewody podkarpackiego Ewy Leniart (PiS), poinformowały, że nowym szefem WITD w Rzeszowie został Jerzy Mika, który wcześniej przez sześć lat był kierownikiem oddziału terenowego Inspekcji w Tarnowie. Od 2002 r., czyli od początku istnienia Inspekcji Transportu Drogowego, Mika był zatrudniony w WITD w Krakowie. Teraz trafił do Rzeszowa.
Jerzy Mika zastąpił odwołanego przez wojewodę Łukasza Tura, który szefem WITD w Rzeszowie był od stycznia 2008 r. – Nie przedstawiono mi żadnych merytorycznych powodów odwołania mnie z funkcji – mówi Tur. Utratą stanowiska nie był jednak zaskoczony. – Widziałem, co się dzieje, więc jak można być zaskoczonym? Nie chcę rozdrapywać ran, na rzeczywistość nie zamierzam się obrażać – dodaje.
Odwołanie Tura zaopiniował główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur. Dlaczego Tur stracił stanowisko?
– Nie dawał należytej rękojmi wprowadzenia zmian, które są przygotowywane w związku ze zmianą ustawy o Inspekcji. Potrzebowałam nowej osoby, która przepisy zmienionej ustawy będzie wdrażać. Jerzy Mika dysponuje odpowiednim doświadczeniem. Pracuje w Inspekcji od momentu jej utworzenia, ma kilkuletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym – mówi Ewa Leniart.
Wojewoda podkarpacki twierdzi, że Łukasz Tur przez osiem lat miał czas na „okazanie zdolności organizacyjnej”.
– Gdybym pozytywnie oceniała jego pracę, to pewnie zmiany bym nie dokonała. Teraz był czas, by tę zmianę przeprowadzić. Nowy projekt ustawy o Inspekcji wiąże się z reorganizacją tej instytucji, będą na nią nałożone nowe zadania. To wystarczający powód do dokonania zmiany na stanowisku Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego – uważa wojewoda Leniart.
Jerzy Mika posiada wykształcenie wyższe magisterskie administracyjne.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl