Ile zarabiają pracownicy w rzeszowskim magistracie? Za mało, a tęsknią za podwyżkami. – Już zaczynają się wycieczki i jakieś listy w zaklejonych kopertach do prezydenta. Podwyżek nie będzie, taka jest polityka płacowa ratusza – mówi zdecydowanie Marcin Stopa, sekretarz miasta.
Ostatnie podwyżki w Urzędzie Miasta w Rzeszowie były w 2011 roku. Podczas poniedziałkowej operatywki w ratuszu Marcin Stopa stanowczo zażądał, by przestano w tej sprawie nagabywać prezydenta Tadeusza Ferenca.
– Polityka płacowa w urzędzie jest wszystkim dobrze znana, podwyżek nie będzie. Chodziliście państwo do mnie, nic nie wychodziliście. A teraz widzę, że urzędnicy niosą listy od dyrektorów z zaklejonych kopertach wyżej. Zaczynają się wycieczki do prezydenta. Bardzo proszę je zakończyć – ogłosił dobitnie dyrektorom Stopa.
W Urzędzie Miasta Rzeszowa pracuje 700 osób. – Podwyżka w 2011 roku wyniosła ok. 5 proc., trochę powyżej inflacji. Referent zarabia 2,3 tys. zł, inspektor ok. 4 tys., dyrektor około 9 tys. zł Wszystkie pensje podaję brutto i z „trzynastką” – zaznacza Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
– Zarobki w Rzeszowie są całkiem dobre. Porównywałem nasze pensje z pensjami w ministerstwie, wypadamy całkiem nieźle. Bardzo proszę rozsądnie podejść do tematu, bo wiele osób powinno być zadowolonych z dotychczasowych zarobków – stanowczo stwierdził sekretarz Marcin Stopa.
redakcja@rzeszow-news.pl