Tragiczne skutki dwóch popołudniowych wypadków na podkarpackich drogach. Zginęło dwóch mężczyzn.
Do pierwszego wypadku doszło w Mielcu na ul. COP-u. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem sharan, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Mężczyzna jechał sam. Doznał ciężkich obrażeń.
– Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, jego życia nie udało się uratować – poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
Do drugiego wypadku doszło w Lubaczowie. Policjanci wstępnie ustalili, że 27-letni kierujący volkswagenem passatem zjechał na przeciwległy pas, przejechał przez pobocze i uderzył w drzewo. Kierowca passata (mieszkaniec Lubaczowa) zginął na miejscu.
19-letni pasażer, mieszkaniec Lubaczowa, trafił do miejscowego szpitala.
Policjanci zabezpieczyli ślady na miejscach obu wypadków oraz wykonali czynności, które pomogą w ustaleniu okoliczności tragicznych zdarzeń.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl