Na działce przy ulicy Św. Floriana w Rzeszowie ktoś urządził sobie dzikie wysypisko odpadów budowlanych. Straż miejska obiecuje zająć się tą sprawą.
Problem zgłosił naszej redakcji mieszkaniec osiedla Załęże.
– Ulica Św. Floriana znajduje się nieco na uboczu od głównych dróg. Jest tam wiele zieleni, a większą część położonych przy niej działek stanowią pola i nieużytki. Dlatego dość często chodzę tam na spacer z psem i jeżdżę rowerem. Niestety, ktoś urządził sobie w tym pięknym zakątku dzikie wysypisko materiałów budowlanych. Na działce można znaleźć stare cegły, płytki i inne odpady. Ostatnio pojawiły się luksfery – mówi pan Andrzej.
Czytelnik Rzeszów News interweniował już w tej sprawie. – Kiedyś zgłaszałem ten problem straży miejskiej. Śmieci miało usunąć MPGK, jednak jak do tej pory odpady nadal znajdują się na działce – dodaje czytelnik.
Po naszej interwencji straż miejska obiecuje zająć się sprawą. – Jeżeli ustalimy właściciela działki, na którą wyrzucane są odpady, to na pewno podejmiemy stosowne działania, by teren został uporządkowany – zapewnia Jacek Długosz, kierownik referatu dzielnicowych w rzeszowskiej Straży Miejskiej.
(mo)
redakcja@rzeszow-news.pl
