– Praworządność u nas staje się pustym słowem – twierdzą organizatorzy drugiego protestu „Europo, nie odpuszczaj”. Dzisiaj (11 czerwca) odbędzie się on w ponad 70 miastach w Polsce, także w Rzeszowie.
Pierwszy protest odbył się w 4 czerwca. Jego uczestnicy apelowali do Komisji Europejskiej, by ta złożyła skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na PiS-owską ustawę o Sądzie Najwyższym, która powoduje, że sądy w Polsce będą podporządkowane politykom. Ustawa wejdzie w życie 3 lipca 2018 roku. TS może nakazać Polsce zawiesić wykonywanie ustawy.
W najbliższą środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata na temat wymiaru sprawiedliwości i praworządności w Polsce. W związku z tym, dzisiaj (11 czerwca) pikiety „Europo, nie odpuszczaj” zostaną powtórzone. Także w Rzeszowie.
Protest organizuje podkarpacki Komitet Obrony Demokracji wspólnie z Obywatelami RP i Rebeliantami. W proteście weźmie udział m.in. poseł Borys Budka, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. „Europo, nie odpuszczaj” rozpocznie się o godz. 19:00 przed Zamkiem Lubomirskich, w którym znajduje się siedziba Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
– Właśnie rozstrzyga się, czy Komisja Europejska zaskarży do Trybunału Sprawiedliwości ustawę o Sądzie Najwyższym sprzeczną ze standardami państwa prawa. Komisja musi jednak widzieć także determinację Polaków w obronie własnych instytucji. Pokażmy, że jesteśmy zdeterminowani – informuje Kuba Karyś, lider KOD-u na Podkarpaciu.
– W poniedziałek cała Polska da sygnał, że praworządność u nas staje się pustym słowem, a wymiar sprawiedliwości podporządkowany zostaje właśnie jednej partii. Przybądźcie pod zamek – światełko wraca pod sądy – dodaje Karyś.
Przy okazji Borys Budka, który pojawi się na proteście, wcześniej o godz. 17:00 będzie gościem kolejnego podkarpackiego Klubu Obywatelskiego. Spotkanie odbędzie się w Grein Hotel Rzeszów przy al. Rejtana 1. Poprowadzi je Zdzisław Gawlik, szef podkarpackiej PO. Temat spotkania będzie „Państwo Prawa”.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
