Policja na Dolnym Śląsku zatrzymała 22-latka z Podkarpacia, który udawał ratownika medycznego na terenach zalanych w Kłodzku. Zaszczepił 7 osób bez uprawnień. Grozi mu 3 lata więzienia.
Policjanci z powiatu świdnickiego, którzy z policjantami z powiatu kłodzkiego pełnili służbę na terenach objętych powodzią, zauważyli mężczyznę, który nie miał na sobie kompletnego stroju ratownika. To wzbudziło niepokój funkcjonariuszy.
Zatrzymanie fałszywego ratownika
Policjanci postanowili z nim porozmawiać. – Mówił o swoim wykształceniu i doświadczeniu. Mówił, że na terenie gminy Kłodzko będzie chciał pomagać, świadcząc usługę szczepienia Wszystko to okazało się nie prawdą. Został zatrzymany, dalsze czynności były już prowadzone z prokuraturą – powiedział Rzeszów News rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu, asp. szt. Łukasz Dutkowiak.
Zarzuty i grożąca kara
Mężczyzna został zatrzymany 12 października. Dwa dni później został przesłuchany.
– Prowadzimy to postępowanie w związku z faktem, iż ujawniano przypadek, że osoba, która nie miała stosownych uprawnień, a podająca się za ratownika medycznego, dokonała tam łącznie siedmiu takich szczepień na tężec – powiedział nam Prokurator Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, Mariusz Pindera. Dodaje też, że wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny.
Mężczyźnie postawiono zarzuty narażenie człowieka za bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z art. 160 kk.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że 22-latek pochodzi z powiatu przeworskiego, jednak prokuratura nie chciała tego potwierdzić.
Ostrzeżenie Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego
Dolnośląski Urząd Wojewódzki wydał w tej sprawie specjalny komunikat.
– Na terenie województwa zostały zgłoszone próby oferowania szczepionek przez nieuprawnioną osobę. Osoba ta podawała się za ratownika medycznego i oferowała szczepionki przeciwko tężcowi. Również dla szkół. Wszystkie podejrzane przypadki oferowania szczepionek, powinny być zgłaszane policji – czytamy.
(Red)
Czytaj więcej
Fikcyjne faktury na 213 mln zł. Podkarpacka KAS rozbija zorganizowaną grupę przestępczą