Ponad trzygodzinne opóźnienia notują w niedzielę pociągi dalekobieżne, jeżdżące przez Podkarpacie. Na dwóch liniach wprowadzono lokomotywy spalinowe.
Opóźnienia pociągów mają związek ze skutkami sobotnich intensywnych opadów śniegu na Podkarpaciu. Kolejowe linie trakcyjne są oblodzone, co doprowadziło do gigantycznych opóźnień pociągów dalekobieżnych.
W sobotę wieczorem opóźnione były pociągi PKP Intercity: „Malinowski” (Przemyśl – Warszawa). „Cracovia” (Praga – Przemyśl), „Przemyślanin” (Świnoujście – Przemyśl), „Wawel” (Berlin – Przemyśl). Opóźnione wynosiły od 140 do ponad 180 minut.
Ze względu opady marznącego deszczu i oblodzenie sieci trakcyjnej na dwóch liniach na Podkarpaciu: Jarosław – Rzeszów i Przeworsk – Leżajsk od soboty wprowadzono zmiany w komunikacji. Pociągi jeżdżą z lokomotywami spalinowymi.
– Pociągi sieciowe pracują nad odlodzeniem sieci trakcyjnej – poinformował nas w niedzielę Karol Jakubowski z PKP Polskie Linie Kolejowe.
W niedzielę (stan na godz. 10:00) w Rzeszowie opóźniony był należący do RegioJet pociąg relacji Praga – Przemyśl (188 minut). Niewiele mniej (185 minut) opóźniony był pociąg „Artus” PKP Intercity (Przemyśl – Gdynia).
Opóźnienia mają też inne pociągi IC: „Przemyślanin” (Świnoujście – Przemyśl, 99 minut), „Wawel” (Berlin – Przemyśl, 177 minut), „Cracovia” (Przemyśl-Praga, 65 minut), „Roztocze” (Bohumin – Lublin, 73 minuty), „Malinowski” (Warszawa – Przemyśl, 157 minut).
Polskie Linie Kolejowe zapewniają, że sieć kolejowa w Polsce jest przejezdna. Służby dyżurne PLK na bieżąco monitorują prognozy pogodowe. – W ciągłej gotowości są drużyny szybkiego usuwania usterek i lokomotywy osłonowe – podała spółka PKP PLK.
Karol Jakubowski przekazał, że od soboty wykonano jazdy patrolowe na prawie 1500 km linii kolejowych i odśnieżono prawie 500 km szlaków. Komunikaty o zmianach wygłaszane są na stacjach, przystankach, w pociągach. Podróżni dostają ciepłe napoje i poczęstunek.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl