Zdjęcie: Kamil Pudełko / Rzeszów News

W sobotę, 14 września, przy pomniku Tadeusza Nalepy na ulicy 3 Maja w Rzeszowie fani i sympatycy zespołu Breakout spotkają się, by wspólnie zagrać jeden z jego najsłynniejszych utworów – „Kiedy byłem małym chłopcem”.

„Gramy dla Nalepy” jest ostatnim wydarzeniem trwającej od czwartku 10. edycji Rzeszów Breakout Days. Tradycyjnie, jak co roku, przy pomniku Tadeusza Nalepy zgromadzą się gitarzyści, by zagrać „Kiedy byłem małym chłopcem” – utwór uznany przez magazyn „Twój Blues” za najważniejszy utwór bluesowy XX wieku.

„Gramy dla Nalepy” rozpocznie się o godz. 17:00. Na ul. 3 Maja zagrają m.in. syn Tadeusza – Piotr Nalepa, Robert Lubera – lider zespołu Nie-Bo, rzeszowski zespół Ślad, a zaśpiewają uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 17 w Rzeszowie pod opieką Katarzyny Kawalec. Estrada Rzeszowska zaprasza do udziału w wydarzeniu wszystkich gitarzystów i nie tylko.

Ponadto, na scenie przy wieży kościoła farnego zagrają May i Sold My Soul. Muzyka May oscyluje na pograniczu rocka, hard rocka i bluesa. Usłyszycie ostre brzmienie gitarowe, dużo riffów i solówek. Sold My Soul zaś łączy stylistykę bluesa elektrycznego końca lat 60. z rockiem lat 70. W ich muzyce słychać wyraźne wpływy Led Zeppelin, Free czy Black Sabbath.

Rzeszów Breakout Days upamiętnia twórczość oraz postać Tadeusza Nalepy – „ojca polskiego bluesa”. Nalepa urodził się w 1943 roku w Zgłobniu k. Rzeszowa, zmarł 4 marca 2007 r. w Warszawie.

(ak)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama