Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia z udziałem autobusu MPK, do którego doszło w piątek po południu na wysokości okrągłej kładki przy al. Piłsudskiego w Rzeszowie.
O zdarzeniu poinformowali nas Czytelnicy Rzeszów News. Jak nam przekazali strażacy, do zdarzenia doszło ok. godz. 15:30. Z kolei dyspozytor MPK powiedział nam, że autobus MPK linii nr 38 jechał buspasem w kierunku al. Cieplińskiego.
– Z ulicy Grunwaldzkiej wyjechał prawdopodobnie nissan micra. Kierowca autobusu musiał gwałtowanie hamować. Czterech pasażerów doznało lekkich obrażeń ciała. Nie doszło do zderzenia pojazdów – słyszymy w MPK.
Na miejsce przyjechała także karetka pogotowia. Pasażerowie doznali ogólnych potłuczeń. Kierowca autobusu zjechał do zatoczki przy centrum handlowym „Ameryka”.
– Do szpitala przewieziono trzy osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca nissanem, wyjeżdżając na al. Piłsudskiego, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierowcy autobusu, który musiał gwałtownie hamować – mówi Bartosz Wilk z podkarpackiej policji.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl