45-metrowa zawijana zjeżdżalnia, bicze wodne i kaskadowy wodospad – to nowe pomysły ratusza na uatrakcyjnienie basenów Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Inwestycja ma kosztować 23 mln zł.

Pomysłów na modernizację basenów przy ul. Pułaskiego było już tak dużo, że nikt już chyba nie pamięta, co urzędnicy obiecywali, o terminach rozpoczęcia robót nie wspominając. Jedynymi pracami, jakie w ostatnich latach wykonano na obiektach ROSiR-u, to przebudowa stacji uzdatniania wody oraz budowa nowego węzła ciepłowniczego.

Baseny straszą wyglądem, o ich modernizację mieszkańcy proszą od wielu lat. – Kto był na tym obiektach, ten wie, że ROSiR to relikt PRL-u w środku naszego miasta. Czas zatrzymał się tam jakieś 20-30 lat temu – uważają Czytelnicy Rzeszów News.

– Modernizacja bardzo się przyda, ale czy coś jeszcze z tego obiektu da się „wyciągnąć”? Przydałby się aquapark – uważa pan Mateusz, bywalec otwartych basenów.

Wieli mieszkańcy Rzeszowa na tych wakacjach jeździło do Boguchwały, gdzie wybudowano dwa nowoczesne baseny rekreacyjne z podgrzewaną wodą przy pomocy energii słonecznej.

Basen z atrakcjami wodnymi

Rok temu prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc zaproponował, by oba baseny – wyczynowy i rekreacyjny – zostały zadaszone. Mieszkańcy zaprotestowali. Ferenc ugiął się pod falą krytyki i zapowiedział zadaszenie jednego basenu – wyczynowego. ROSiR zapowiedział także budowę profesjonalnej wieży dla skoczków do wody.

Jeszcze w 2014 r. ratusz zlecił opracowanie dokumentacji, jak baseny mają być przebudowane. Nowe koncepcje zakładają budowę kompleksu basenów rekreacyjnych z licznymi atrakcjami: 45-metrową zawijaną zjeżdżalnią, bicze wodne i kaskadowy wodospad.

– Możliwe jest zastosowanie rozsuwanych ścian, co umożliwi korzystanie z atrakcji wodnych w lecie i w zimie. Część rekreacyjna byłaby połączona z obecnym basenem krytym, szatniami i innymi pomieszczeniami sanitarnymi – mówi Janusz Makar, dyrektor Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Kryty basen zamiast wyczynowego

Jest też koncepcja budowy czynnego przez cały rok krytego basenu w miejscu 50-metrowego basenu wyczynowego wraz z trybunami. Basen miałby otwieraną ścianę, która łączyłaby się z otwartymi basenami. – Moglibyśmy organizować liczne zawody. Obecnie na Podkarpaciu taki basen jest tylko w Dębicy – dodaje Makar.

Miasto stara się o dofinansowanie inwestycji z pieniędzy Ministerstwa Sportu. Jest szansa nawet na 50-procentowe wsparcie. Ratusz szacuje, że przebudowa basenów kosztowałaby ok. 23 mln zł. Inwestycja miałaby być zrealizowana do 2017 r. Nie wiadomo jeszcze, jaka ostatecznie zostanie wybrana koncepcja modernizacji basenów ROSiR. Chcą to przedyskutować radni komisji sportu i rekreacji.

Ratusz zapowiada także całkowitą przebudowę basenu przy ul. Matuszczaka, gdzie trenują skoczkowie do wody. Koszt szacowany jest na ok. 5 mln zł.

WALDEMAR BIENIEK

redakcja@rzeszow-news.pl

 

Reklama