Od czwartku do niedzieli będzie trwało otwarcie Browaru Manufaktura Rzeszów. Oprócz piwa robionego na czeskich recepturach, będziemy mogli dobrze zjeść oraz posłuchać muzyki na żywo. W planach jest koncert zespołu Piersi, występ Alicji Regi, muzyków Filharmonii Podkarpackiej oraz popisy DJ Ramzesa oraz DJ Praktyczna Pani.
Już dziś (5 października) od godz. 16:00 rozpocznie się wielkie otwarcie największego na Podkarpaciu Browaru Manufaktura Rzeszów, w który przeistoczyła się obecna restauracja Manufaktura w Galerii Pasaż Rzeszów. Miejsce jest wyjątkowe, ponieważ serwowane piwo jest tu wytwarzane na miejscu, na bazie czeskiej receptury z najlepszego chmielu Žateckýego.
W piwnym menu znajdziemy: czeski pils, piwo ciemne warzone na klasycznych czeskich recepturach, rzeszowską pszenicę na recepturach niemieckich oraz nowofalowe piwo american pale. Ten rzemieślniczy trunek, za którego ważenie odpowiada Wojciech Szczepański, będzie wytwarzany na oczach gości za 10-metrowym barem, za którym stanie urządzenie do produkcji piwa składające się z kadzi filtracyjnej i kotła zacierno-warzelnego.
Bursztynowy trunek będzie serwowany w kuflach o pojemności pól litra w cenie 10 zł. Za jeden litr rzemieślniczego czeskiego piwa zapłacimy 18 zł, a za cztery rodzaje trunku ważonego w browarze podanego w kuflach o pojemności 0,2 l zapłacimy 18 zł.
Warto też dodać, że piwa robione na bazie czeskiej receptury, podczas wielkiego otwarcia, które potrwa aż do niedzieli, będzie można smakować w towarzystwie muzyki na żywo.
I tak dziś w Browarze wieczór będzie można spędzić z DJ Ramzesem, który zagra klasyczne kawałki. W piątek spotkamy się przy Jameson Caskmates i muzyce DJ Praktycznej Pani, jednej z trzech skreczujących kobiet w kraju.
Sobota zapowiada się z kolei w towarzystwie Alicji Regi, zwyciężczyni krajowych eliminacji do konkursu Eurowizja Junior 2017, który w listopadzie odbędzie się w Tibilisi w Gruzji oraz gwiazdą wieczoru – zespołem Piersi, znanego m.in. z utworu „Bałkanica”, do którego teledysk kręcono w Rzeszowie.
Co można zjeść?
Trzeba też dodać, że Manufaktura to browar restauracyjny. Dlatego też w przygotowanym menu znajdą się dania pasujące do piwa. A są to: żeberka wołowe z ziemniaczanymi dufinkami i zasmażanymi buraczkami (39 zł), stolnica ze specjalnie wyselekcjonowanym mięsem, wędlinami i regionalnymi serami (dla 2-3 osób – 60 zł, 4-6 osób – 167 zł), rzeszowska pajda – chleb ze smalcem i piklami (12 zł), skrzydełka na ostro z sosem słodko-kwaśnym (12 zł).
W menu znajdziemy też przystawki – m.in.: wątróbkę drobiową – klasyczną, słodką i wytrawna (20 zł), tatar wołowy z lufą (27 zł); zupy – m.in. tradycyjny rosół z domowym makaronem (12 zł), flaki (15 zł), krem z pieczonych pomidorów z mozzarellą i bazylią (14 zł).
Dla tych, którzy lubią porządnie zjeść zostały przygotowane m.in. burger po rzeszowsku z podkarpacką wołowiną, serem wędzonym, boczkiem, pieczarkami, prażona cebulą, pomidorem, sosem musztardowym i podkręconymi ziemniakami (28 zł), burger „Jamesona” z ozorami wołowymi, cheddarem, papryczką jalapeno, ogórkiem, czerwoną cebulą i cebulowymi krążkami, pieczarkami i sosem jameson BBQ (25 zł), klasyczny schabowy z frytkami stekowymi i kapustą (28 zł), placek ziemniaczany z żołądkami drobiowymi, papryką i śmietaną (23 zł), golonka w piwie z puree chrzanowym i kapustą (36 zł).
Nie zabraknie też pierogów ruskich i z mięsem (17-18 zł), steku z polędwicy z gratinem ziemniaczanym, grillowanymi warzywami i sosem pieprzowym (59 zł), gulaszu z sarny z kaszą gryczaną i ogórkiem kiszonym (32 zł) albo grillowanego pstrąga z sałatką i limonkowym dressingiem (36 zł).
Z kolei na miłośników kuchni włoskiej w Browarze będą czekać przygotowywaną na miejscu pizzy w 9 rodzajach m.in. margherita, capriciosa, chorizo, tuna czy kabanero plus calzone (od 18 do 29 zł).
Replika klasycznego VW Transportera
Oprócz piwa w Manufakturze podawany będzie każdy gatunek alkoholu, drinki i koktajle. W browarze znajduje się też palarnia, więc palacze śmiało będą mogli zajrzeć do Browaru nawet w zimne wieczory bez obaw, że będą musieli wybierać między marznięciem na zewnątrz, czy niepaleniem.
Warto też zaznaczyć, że w Browarze znajduje się replika klasycznego Volkswagena Transportera, znanego pod symbolem T1, produkowanego przez niemiecki koncern motoryzacyjny od 1950 r. oraz stare beczki sprowadzone ze Szkocji, w których leżakowała whisky.
Na rzeszowskich i nie tylko, miłośników piwa w Browarze Manufaktura Rzeszów czeka 500 miejsc.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
