Piesi czują się bezpieczniej, kierowcy są zdruzgotani. Sygnalizacja świetlna, którą drogowcy zamontowali przy sklepie Lidl przy ul. Podwisłocze w Rzeszowie, doprowadziła do gigantycznych korków. – To przejściowy okres – uspokajają.
Gdy w 2015 roku przy ul. Podwisłocze wybudowano sklep Lidl okazało się, że ruch w tym miejscu został zwiększony, a co za tym idzie, piesi przestali się czuć bezpiecznie na przejściu.
Równa trzypasmowa droga (dwa pasy w jedną stronę od mostu Zamkowego w kierunku ul. Kwiatkowskiego, jeden w drugą) z długim przejściem dla pieszych kusiła kierowców do rozwijania zawrotnych prędkości. Ograniczenia do 50 km/h, jakie tam obowiązuje, nikt właściwie nie przestrzegał.
I to właśnie z myślą o bezpieczeństwie pieszych miasto postanowiło wybudować sygnalizację w rejonie sklepu Lidl. Po ponad roku od zapowiedzi sygnalizację zamontowano na początku lipca br. O ile bezpieczniej czują się piesi, to sygnalizacja doprowadziła do tego, że kierowcy klną pod nosem.
„Uruchomienie sygnalizacji świetlnej na ul. Podwisłocze to jest jakaś masakra. Jest godzina 18:52, a korek jest od początku al. Powstańców Warszawy” – napisał do nas w poniedziałek pan Sebastian, który na dowód przesłał nam zdjęcia zakorkowanej ulicy Podwisłocze.
Sygnalizacja została postawiona na początku lipca, ale fizycznie działa od niespełna tygodnia.
– Sygnalizację na razie uruchomiliśmy w fazie testowej, aby zobaczyć, jak ona funkcjonuje i sprawdzić, jak optymalnie dopasować ją do panującego na ul. Podwisłocze ruchu, stąd pojawiły się utrudnienia komunikacyjne – przyznaje Andrzej Świder, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
– Do końca tego tygodnia zamierzamy założyć jeszcze wideodetektory. Dzięki tym urządzeniem będziemy mogli w momentach silnego natężenia ruchu wydłużyć czas zielonego światła dla kierowców, by maksymalnie usprawnić przejazd – zapowiada Świder.
Drogowcy deklarują, że problem z gigantycznymi korkami na ul. Podwisłocze ma zostać rozwiązany do końca tego tygodnia. Jeszcze na etapie planowania budowy sygnalizacji urzędnicy nie ukrywali, że spowolni ona ruch w tej części Rzeszowa. – Ale bezpieczeństwo pieszych jest ważniejsze – argumentowali.
W godzinach szczytu w ciągu godziny ul. Podwisłocze przejeżdża ok. 700 samochodów. Budowa sygnalizacji kosztowała ok. 300 tys. zł. Inwestycję sfinansowała firma Domar, właściciel działki, przy której stoi Lidl. Sygnalizacja docelowo zostanie przekazana na rzecz miasta, by drogowcy mogli sterować ruchem.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl