55-letni kierująca volkswagenem zjechała z jezdni i zatrzymała się w rowie. Kobieta była kompletnie pijana, miała blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w piątek w miejscowości Duńkowiczki w powiecie przemyskim. Ze zgłoszenia, jakie przyjął dyżurny przemyskiej komendy wynikało, że w przydrożnym rowie jest samochód. Było podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy.
Funkcjonariusze ruchu drogowego potwierdzili, że volkswagen zjechał z drogi i zatrzymał się w rowie. Za jego kierownicą siedziała kobieta. Była kompletnie pijana, policjanci mieli problem w nawiązaniu z 55-letnią mieszkanką powiatu przemyskiego, która miała prawie 4 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Ratownicy uznali, że kobieta powinna natychmiast trafić pod opiekę lekarzy i przetransportowali ją do szpitala. Gdy 55-latka dojdzie do siebie usłyszy zarzut usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Kobiecie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat oraz będzie musiała zapłacić co najmniej 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
redakcja@rzeszow-news.pl