Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Nie na ulicy, a na poczcie. Tak kobiety zawalczą o swoje prawa. Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wyślą masowo skargi. 

Nie ustaje walka kobiet o prawo do bezpiecznej aborcji w Polsce. Rozpoczęła się ona na ulicach, a aktualnie toczy się na poczcie. Między 4 a 10 stycznia kobiety mogą posyłać stamtąd skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ma to być masowa akcja. 

„W wyniku zmian w polskim prawie aborcyjnym Polkom odebrano ochronę i opiekę w przypadku ciąży, w której płód jest obarczony wadami embriopatologicznymi. Wyraziłyśmy obywatelski sprzeciw, na co rząd odpowiedział agresją i przemocą. Zostałyśmy więc zmuszone poszukać wsparcia” – piszą działaczki Strajku Kobiet, które zapoczątkowały inicjatywę Skargi Kobiet – masowego skarżenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

W przygotowaniu formalnej skargi o naruszeniu praw kobiet, które gwarantuje obowiązująca w Polsce Europejska Konwencja Praw Człowieka, pomógł działaczkom zespół prawniczek współpracujących z Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. 
 
Do poważnego potraktowania akcji zachęca m.in. Manifa Rzeszów. – Inicjatywa powstała po to, aby zalać trybunał europejski skargami, aby ściągnąć uwagę na nasz problem. Chcemy uderzyć z całą siłą, chcemy odzewu. Bo źle się u nas dzieje – mówi Agnieszka Itner, aktywistka Manify Rzeszów.
 

(cm)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama