Na giełdzie przy ulicy Lubelskiej i na Rynku – tam we wtorek pojawiły się dwa kolejne maseczkomaty w Rzeszowie.
W miniony piątek przy sklepie „Pszczółka” przy ul. Kwiatkowskiego stanął pierwszy w Rzeszowie maseczkomat. Asortyment, którym na ten moment dysponuje to: jednorazowe maseczki w cenie 5 zł za sztukę lub 12 zł za trzy sztuki, jednorazowe rękawiczki za 2,5 zł.
Są też żele antybakteryjne. Ich cena wynosi: 5 zł – w saszetkach pakowanych po trzy sztuki, 14,90 zł – buteleczki o pojemności 60-150 ml, 23,90 zł – buteleczki o pojemności 250-500 ml.
Docelowo, w maseczkomatach mają pojawić się także bawełniane maseczki wielorazowe w cenie 9,90 zł. Mają być różnokolorowe, a część z nich ma zostać wzbogacona o jony srebra.
– Po kilku dniach funkcjonowania maseczkomatu można zauważyć, że największym zainteresowaniem cieszą się maseczki. Na 10 transakcji 7 to zakup właśnie tego typu środka ochrony osobistej – mówi nam Grzegorz Szetela, właściciel firmy Vendi-Mar, która stawia maseczkomaty.
We wtorek rozpoczął się montaż kolejnych z 10 urządzeń, które mają pojawić się najpóźniej do końca przyszłego tygodnia w Rzeszowie. Maseczkomat pojawił się już na giełdzie przy ul. Lubelskiej, kolejny jeszcze we wtorek ma stanąć na płycie Rynku.
Następne maseczkomaty mają się pojawić na Dworcu Lokalnym pod wiaduktem Śląskim, przy przystankach na: placu Wolności, Piłsudskiego przy Urzędzie Wojewódzkim i Galerii Rzeszów, na skrzyżowaniu ulic Wyzwolenia z Ofiar Katynia oraz na dworcu głównym PKP.
– Nasze urządzenia zostały w Rzeszowie dobrze przyjęte. Jak do tej pory nie spotkaliśmy się z aktami wandalizmu – mówi Grzegorz Szetela.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
