Zdjęcie: Freepik
Reklama

Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek rano w Dębicy. Pijany 25-latek zaatakował ratownika medycznego, a następnie znieważył i naruszył nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie kontynuował agresywne zachowanie.

Do ataku na ratownika medycznego w Dębicy doszło w piątek rano podczas rutynowej interwencji zespołu pogotowia. Bartosz Gubernat, rzecznik prasowy Wojewody Podkarpackiego, przekazał szczegóły zajścia. 

– Na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni weszli do budynku, w którym znajdował się mężczyzna potrzebujący pomocy. Na półpiętrze bloku klatki schodowej jeden z ratowników został przez tego mężczyzna zaatakowany, był przyciśnięty do ściany i duszony

– powiedział. 

Drugiemu ratownikowi udało udało mu się przerwać atak napastnika. 

Policja potwierdza atak na ratownika

Podkomisarz Jacek Bator z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy potwierdził, że funkcjonariusze zostali skierowani na ulicę Pana Tadeusza, gdzie potrzebna była pomoc dla składu karetki.

– Jak ustalili, na miejscu doszło do naruszenia nietykalności cielesnej jednego z ratowników. Tam do pomocy dojechała jeszcze druga karetka

– wyjaśnił. 

Agresja wobec służb

Podczas interwencji agresja 25-latka nie ograniczyła się tylko do personelu medycznego.

–  Policjanci, którzy znaleźli się na miejscu, zostali znieważeni. Również wobec nich doszło do naruszenia nietykalności cielesnej

– dodał podkomisarz Bator.

Mężczyzna został ostatecznie przewieziony do dębickiego szpitala, gdzie jego agresywne zachowanie nie ustało – znieważył tam kolejnego sanitariusza.

Stan poszkodowanego ratownika

Jak przekazał podkomisarz Bator, obrażenia, których doznał zaatakowany ratownik, nie zagrażają jego życiu ani zdrowiu. Policja ustaliła wstępnie, że napastnik był pod wpływem alkoholu. Nieznane pozostają motywy jego agresywnego zachowania. Sprawca ma 25 lat i obecnie przebywa w szpitalu w Dębicy.

Jest to kolejny przypadek agresji wobec personelu medycznego na Podkarpaciu, który na co dzień ryzykuje życiem, by nieść pomoc potrzebującym.

Nadzór nad ratownictwem medycznym w regionie pełni Wojewoda Podkarpacki. Na miejsce wysłano psychologa do poszkodowanych. 

Czytaj więcej:

Seria włamań i rozbój w Rzeszowie. Policja aresztowała dwóch mężczyzn

Reklama