W marcu minie 11 lat od śmierci Tadeusza Nalepy, słynnego bluesmana pochodzącego spod Rzeszowa. Z tej okazji Piotr Nowak, były basista Breakout, będzie wspominał go muzycznie na koncercie zorganizowanym w Wojewódzkim Domu Kultury.
4 marca minie 11 lat od śmierci króla polskiego bluesa – Tadeusza Nalepy. Z tej okazji w Wojewódzkim Domu Kultury (ul. Okrzei 7) odbędzie się koncert pamięci. Słynnego rzeszowskiego bluesmana muzycznie będzie wspominał były basista Breakout Piotr Nowak z zespołem.
Koncert pamięci rozpocznie się o godz. 17:00. Poprzedzi go spotkanie fanów przed pomnikiem Tadeusza Nalepy na ul. 3 Maja o godz. 15:30. Bezpłatne zaproszenia na koncert można odebrać w Estradzie Rzeszowskiej (ul. Jagiellońska 24), WDK i Polskim Radiu Rzeszów (ul. Zamkowa 3).
W tym roku obchodzimy również 50. rocznicę założenia zespołu Breakout, którego Nalepa był wokalistą, gitarzystą, kompozytorem oraz autorem tekstów.
Tadeusz Nalepa urodził się we wsi Zgłobień oddalonej 15 km od Rzeszowa. W stolicy Podkarpacka ukończył szkołę muzyczną w klasie skrzypiec, klarnetu i kontrabasu. Jego żoną była wokalistka Mira Kubasińska, z którą miał syna Piotra.
Pierwszą grupę muzyczną Nalepa założył w 1965 roku. Był to zespół Blacout. Trzy lata później stworzył Breakout. Zespół istniał 13 lat i nagrał 10 płyt. Nalepa współpracował m.in. z zespołem Dżem i Izabelą Trojanowską.
Czasopismo „Jazz Forum” przyznało Nalepie tytuł najlepszego muzyka, kompozytora i gitarzysty. Rzeszowskiego bluesmana odznaczono także Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski
Jeden z ostatnich koncertów Nalepa zagrał w Rzeszowie na hali Podpromie w 2003 roku. W 2007 roku odbył się pierwszy „Breakout Festiwal” poświęcony pamięci Miry Kubasińskiej i Tadeusza Nalepy.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl